2009-03-18 17:54:04

Ambasador Izraela broni krzyża


Rokowania izraelsko-watykańskie w kwestiach związanych z własnością kościelną w Ziemi Świętej i jej opodatkowaniem poczyniły ostatnio znaczne postępy. Taką informację dyrektora departamentu wyznaniowego w izraelskim ministerstwie spraw zagranicznych podał 16 marca dziennik Jerusalem Post. Bahij Mansour uważa, że osiągnięto już zgodę w 85 czy może nawet 90 proc. kwestii spornych. Jego zdaniem prawie wszystkie zostaną rozwiązane na kwietniowym spotkaniu delegacji watykańskiej i rządowej, a więc jeszcze przed papieską podróżą do Ziemi Świętej. Jak czytamy w tym samym numerze jerozolimskiej gazety, ambasador Izraela przy Stolicy Apostolskiej potwierdza, że w rokowaniach osiągnięto znaczne postępy. Tym niemniej Mordechay Lewy uważa za nieprawdopodobne, by porozumienie podpisano przed papieską wizytą.

Jerozolimski dziennik w wydaniu z 17 marca przytacza opinię rabina Shmuela Rabinovitcha, że nie wypada, by Benedykt XVI nosił na piersiach krzyż, kiedy odwiedzi 12 maja Mur Zachodni, zwany inaczej Ścianą Płaczu. Wspomniany rabin jest odpowiedzialny za porządek modlitw w tym czczonym przez żydów miejscu, będącym pozostałością świątyni jerozolimskiej. Uważa on, że krzyż jest symbolem raniącym uczucia żydów, i w ostatnich latach przynajmniej dwa razy zabronił dostępu do muru chrześcijańskim hierarchom, którzy nie chcieli zdjąć ani ukryć noszonych na piersiach krzyży. W listopadzie 2007 r. byli to biskupi austriaccy z kard. Christophem Schönbornem, a w maju ub. r. katoliccy i protestanccy zwierzchnicy religijni z Irlandii – informuje Jerusalem Post. Gazeta przypomina, że w 2000 r. Jan Paweł II był przy Ścianie Płaczu ze złotym krzyżem na piersiach, co jest wyraźnie widoczne na zdjęciach.

Podana przez Jerusalem Post wiadomość o opinii rabina w sprawie stosowności noszenia przez Benedykta XVI krzyża w świętym dla żydów miejscu została jeszcze tego samego dnia zdementowana notą ambasadora Izraela przy Stolicy Apostolskiej. Mordechay Lewy poinformował, że państwo żydowskie zgodnie z zasadami gościnności będzie respektować symbole Papieża i jego otoczenia, tak samo jak podczas wizyty Jana Pawła II. Sam rabin Shmuel Rabinovitch potwierdził to przedstawicielowi izraelskiego MSZ – czytamy w nocie.

ak/ jerusalem post, ansa








All the contents on this site are copyrighted ©.