Powszechna
jest opinia, że dla większości muzułmanów środowisko naturalne nie ma większego znaczenia.
Jako zasadniczy powód wskazuje się wpływ warunków geograficznych na postawę wyznawców
islamu, gdzie wziął on swój początek. Naturę należało na Półwyspie Arabskim poskramiać,
a nie otaczać opieką. Natomiast współczesna przyczyna zachowawczości muzułmanów wobec
zagadnień ochrony środowiska – zdaniem wielu krytyków – leży w niższym stopniu uprzemysłowienia
świata islamskiego. Paradoksalnie, to właśnie uprzemysłowienie wpływa na świadomość
ekologiczną społeczeństwa. Oznacza to, że debata publiczna na temat ochrony środowiska
nie jest w świecie islamu aż tak powszechna, gdyż uprzemysłowienie nie osiągnęło tam
jeszcze takiego poziomu, który zagrażałby temu środowisku.
Jednak w dobie „ocieplenia
klimatu” zagadnienia ekologiczne nabierają znaczenia także wśród uczonych muzułmańskich.
Tradycyjnie, głównym źródłem ich odniesienia jest Koran, który – oprócz podkreślania
fundamentalnej prawdy o stwórczej działalności Boga – zawiera liczne opisy natury.
Jest ona pełna Bożych znaków (ajat) i została stworzona dla dobra człowieka,
który – jako najdoskonalsze ze wszystkich stworzeń – stał się „następcą Boga na ziemi”.
Zadaniem człowieka jest odnajdywanie Boskich darów natury, ich zrozumienie i korzystanie
z nich dla ogólnego dobra. Człowiekowi nie wolno jednak zapomnieć o Boskim charakterze
natury, dlatego nie może jej traktować powierzchownie i niszczycielsko. Mówi o tym
Koran: „Zaprawdę, wasz Pan to Bóg, który stworzył niebiosa i ziemię w ciągu sześciu
dni; następnie zasiadł na tronie. On pokrywa nocą dzień, który pospiesznie za nią
podąża. Słońce, księżyc i gwiazdy są podporządkowane Jego rozkazowi. Czyż nie do Niego
należy stworzenie i rozkaz? […] On nie miłuje ludzi, którzy przekraczają granice!
Nie szerzcie zepsucia na ziemi po jej udoskonaleniu! Wzywajcie Go z obawą i nadzieją!
Zaprawdę, miłosierdzie Boga jest bliskie dla ludzi czyniących dobro!” (Sura 7,54-56).
Przeciwnie, człowiek powinien zachować umiar i odpowiedzialnie podchodzić do jej zasobów,
gdyż – jak głosi przesłanie koraniczne – „Zaprawdę, On nie kocha rozrzutników!” (6,141).
Muzułmanie
zaangażowani w ochronę środowiska naturalnego często powołują się na znaną wypowiedź
Mahometa: „Czystość to połowa wiary”. Ich zdaniem ma ona także wymiar ekologiczny,
ponieważ zanieczyszczenie środowiska naturalnego przyczynia się do jego zniszczenia.
Mimo
iż Koran ponad 450 razy wymienia ziemię, nie zawiera biblijnego nakazu „czynienia
jej sobie poddaną”. Ziemia została mu dana w użytkowanie, dlatego powinien obchodzić
się z nią w sposób odpowiedzialny. Do biblijnego nakazu panowania nad stworzeniem
krytycznie podchodzą niektórzy uczeni muzułmańscy, dopatrując się w nim źródła dewastacyjnej
działalności uprzemysłowionych społeczeństw zachodnich. Znany szyicki uczony, Seyyed
Hossein Nasr (ur. 1934) zarzucił chrześcijaństwu, że przyczyniło się do usunięcia
„sakralnych” elementów w nauce i świecie, co doprowadziło do czysto świeckiego postrzegania
natury. Jego zdaniem chrześcijanie skoncentrowali się przede wszystkim na horyzontalnym
wymiarze rzeczywistości, tzn. na człowieku i historii, pozostawiając obszar naturalny
wyłącznie naukom przyrodniczym. Dlatego, według Nasera, chrześcijaństwo powinno na
nowo odkryć swe metafizyczne źródło, które pozwala lepiej, bo obiektywniej, zrozumieć
naturę.
Pierwszym oficjalnym islamskim stanowiskiem wobec problematyki ekologicznej
jest „Deklaracja w sprawie ochrony środowiska”, którą wypracowano w 2000 r. w Dżuddzie
(Arabia Saudyjska). W 2002 r. włączono ją do końcowego dokumentu ONZ, który opracowano
na „Światowym Szczycie Zrównoważonego Rozwoju” w Johannesburgu. Poparcie dla zagadnień
ochrony środowiska wyraziła również Liga Świata Muzułmańskiego w swej deklaracji z
2003 r. Powstają również projekty, które mają wpłynąć na kształtowanie ekologicznej
świadomości muzułmanów. Do najważniejszych z nich należy, trwający już od 1985 r.
i mający swoją centralę w Birmingham w Wielkiej Brytanii, międzynarodowy projekt,
który przyjął formę Islamic Foundation for Ecology and Environmental Science
(IFEES). Fundacja wydaje czasopismo „Ecoislam”.
W obecnym zniszczeniu środowiska
naturalnego wielu muzułmanów dostrzega moralny kryzys człowieka. Bezbożność doprowadziła
go do uznania siebie za absolutnego władcę natury, którą samowolnie eksploatuje napędzany
popędem konsumpcji. Pod wpływem ludzkiej chciwości, egoizmu i wygórowanych roszczeń
człowiek zapomniał, że on sam i środowisko naturalne są Bożym stworzeniem. Wielu muzułmanów
podkreśla, że współczesny człowiek zatracił świadomość tego, że ziemia, mimo iż została
mu dana do dyspozycji tylko na określony czas, ostatecznie należy do Boga.