USA: abp Marchetto o studentach jako szczególnym rodzaju emigrantów
Studenci zagraniczni to nowa kategoria społeczna we współczesnym zglobalizowanym
świecie. Jako taka musi mieć swoje stałe miejsce w duszpasterstwie Kościoła – powiedział
abp Agostino Marchetto. Sekretarz Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących
odwiedza w tych dniach uniwersytety katolickie w Stanach Zjednoczonych.
Amerykańskim
profesorom i studentom abp Marchetto przybliża watykańskie nauczanie na temat migrantów
i zaznajamia ich z działalnością jego dykasterii. Szczególną uwagę poświęca sytuacji
studentów zagranicznych w Ameryce i na całym świecie. Według przedstawionych przez
niego danych w latach 1999-2005 ogólna liczba zagranicznych studentów wzrosła o 61
proc., do blisko 3 mln. Zdecydowana większość z nich wybiera uczelnie angielskojęzyczne,
przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych. W 1954 r. w USA spośród 2,5 mln studentów
tylko 34 tys. pochodziło z zagranicy. W ubiegłym roku akademickim w gronie niemal
18 mln amerykańskich studentów było ponad 600 tys. obcokrajowców. Dominują wśród nich
Hindusi, Chińczycy i Koreańczycy. Ameryka zarabia na nich co roku ponad 15 mld dolarów.
Abp Marchetto podkreślił, że studenci zagraniczni muszą zostać objęci normalną misją
Kościoła. Dotyczy to w szczególności katolików, którzy oddaleni od domu mogą się stać
łatwym łupem dla agresywnego prozelityzmu sekt w środowiskach uniwersyteckich.