W Moskwie odbyła się intronizacja szesnastego patriarchy Moskwy i Wszechrusi Cyryla.
Liturgię sprawowano w będącej główną świątynią Rosji cerkwi Chrystusa Zbawiciela.
W
czasie intronizacji, zgodnie z historyczną tradycją, metropolici Kijowa i Mińska:
Włodzimierz i Filaret, prowadząc patriarchę Cyryla pod ręce, trzykrotnie posadzili
go na tronie patriarszym. W tym czasie słychać było okrzyki arcybiskupów w języku
greckim „axios”, czyli „godzien”. Wołanie to podchwycili obecni w świątyni wierni.
Następnie
subdiakoni zdjęli z patriarchy Cyryla arcybiskupie szaty i włożyli na niego szaty
patriarchy: sakkos czyli ozdobną sutannę, omoforion czyli szeroką stułę będącą odpowiednikiem
paliusza, a na głowę patriarszą mitrę. Przed zakończeniem liturgii uczestniczący w
niej metropolici nałożyli na nowego patriarchę zielony felonion (ornat) patriarszy
i wręczyli mu pastorał metropolity moskiewskiego św. Piotra, specjalnie na tę okazję
wypożyczony z kremlowskiego muzeum.
Na uroczystości obecni byli przedstawiciele
najwyższych władz państwowych, a wśród nich Dmitrij Miedwiediew z małżonką i Władimir
Putin. Małżonka szefa państwa, Swietłana, była pierwszą osobą, która przyjęła Komunię
św. z rąk patriarchy Cyryla. Na uroczystość przybyli przedstawiciele lokalnych Kościołów
prawosławnych, Watykanu i największych Kościołów protestanckich. Na czele delegacji
katolickiej stał kard. Walter Kasper, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania
Jedności Chrześcijan.
1 lutego, dzień intronizacji patriarchy Cyryla, oraz
jego imieniny 24 maja, we wspomnienie apostołów Słowian Cyryla i Metodego, będą oficjalnymi
świętami rosyjskiego prawosławia.
Zachowanie jedności Kościoła i przyciągnięcie
do niego Rosjan – takie główne zadania wymienił w homilii Cyryl. Podkreślił, że według
niego „patriarcha powinien troszczyć się o to, by każdy człowiek znalazł własne miejsce
w Kościele, a zarazem, by odmienne zapatrywania nie zniszczyły miłości i nie osłabiły
wspólnych wysiłków podjętych dla budowania domu Bożego”. Cyryl zauważył, że szczególnie
młodzież potrzebuje duchowego przewodnictwa Kościoła. „W czasach moralnego relatywizmu,
gdy promocja przemocy i deprawacja kradną dusze młodych ludzi, nie możemy siedzieć
i czekać, aż młodzież wróci do Chrystusa” – stwierdził patriarcha Cyryl. Zaapelował
też do duchowieństwa, by bez względu na trudności starało się przyciągnąć ludzi do
Boga i pokazać im prawdziwy sens życia.