USA: episkopat o pobudzaniu gospodarki przez pomoc ubogim
Amerykańscy biskupi wezwali obie izby parlamentu pracujące nad planem pomocy dla
gospodarki, by w jego centrum postawić ubogich. Bp William Murphy przesłał parlamentarzystom
list w tej sprawie przed głosowaniem w Kongresie. Argumentował, że wsparcie biednych
rodzin zasiłkami czy talonami na żywność będzie bodźcem dla gospodarki, gdyż środki
te zostaną szybko wydane, a to zwiększy popyt. Przewodniczący Komisji Episkopatu USA
ds. Sprawiedliwości Wewnętrznej i Ludzkiego Rozwoju poparł również projekt ubezpieczeń
zdrowotnych dla bezrobotnych. Izba Reprezentantów uchwaliła 28 stycznia pakiet stymulacyjny.
825 mld dolarów ma zostać wydane m.in. na roboty publiczne, szkolnictwo, pomoc żywnościową,
rozszerzenie programów ubezpieczeniowych, pokrycie ulg podatkowych oraz rozwój Internetu.
Prezydenckiego planu pobudzenia gospodarki nie poparli republikanie. Zdaniem
opozycji stanowi on marnotrawstwo publicznych pieniędzy, gdyż przewidziane cięcia
i ulgi podatkowe są niewystarczające, a wydatki zbyt duże. Komentatorzy pochwalają
jednak szybkość działania prezydenta Obamy oraz intencję, by pieniądze trafiły tam,
gdzie będą najskuteczniejsze. Ewentualne korekty – zauważają – może jeszcze w przyszłym
tygodniu wprowadzić senat.