W związku z trwającym konfliktem zbrojnym w Strefie Gazy, który pochłonął już setki
ofiar i spowodował cierpienia tysięcy osób, w Betlejem odwołano wszelkie formy zewnętrznego
świętowania. Celebracje mają w tym roku głównie liturgiczny i religijny charakter.
Wspólnota katolicka świętuje tutaj uroczystość Objawienia Pańskiego, podczas gdy Kościoły
wschodnie rozpoczynają obchody Bożego Narodzenia.
Tradycyjnym ingresom patriarchy
Kościoła greckoprawosławnego oraz zwierzchników wspólnoty syryjskiej i koptyjskiej,
podobnie jak wczorajszemu przywitaniu kustosza Ziemi Świętej, nie towarzyszyli skauci
i radośnie witające tłumy.
Katolicy skoncentrowali się na adoracji Groty Narodzenia,
gdzie przy ołtarzu pokłonu Trzech Króli przez całą noc była sprawowana Eucharystia.
Podczas koncelebrowanej sumy pod przewodnictwem o. Pierbattisty Pizzaballi parafianie
z Betlejem wraz z burmistrzem miasta oraz przedstawicielami konsulatów krajów europejskich
modlili się o dar pokoju dla Palestyny.
W betlejemskiej liturgii Objawienia
Pańskiego najbardziej charakterystycznym momentem są uroczyste nieszpory z procesją
do Groty Narodzenia. Po odśpiewaniu fragmentu Ewangelii o pokłonie mędrców ze Wschodu
ojciec kustosz pobłogosławił zebranych figurką Jezusa siedzącego na tronie.
W
procesji do historycznego miejsca przyjścia na świat Syna Bożego przyniesiono symboliczne
dary: złotą różę, dar Papieża Pawła VI, naczynie z mirrą i szkatułkę kadzidła. Po
okadzeniu miejsca narodzenia i żłóbka Pana Jezusa procesja wróciła do kościoła św.
Katarzyny, gdzie zakończyły się betlejemskie obchody katolickich świąt okresu Bożego
Narodzenia.
Po opuszczeniu Groty przez katolików rozpoczęła się całonocna wigilijna
liturgia Kościoła prawosławnego. W tym szczególnym dniu regulamin bazyliki, zwany
powszechnie „Status quo”, zezwala również wspólnotom wschodnich Kościołów, koptyjskiego
i syryjskiego, na celebracje liturgii przy Grocie Narodzenia Pana Jezusa.