Ziemia Święta: najbliższa niedziela dniem modlitwy o sprawiedliwość i pokój
„Napiętnujemy kontynuowanie działań wojennych w Strefie Gazy, jak też wszelkie formy
przemocy i zabijanie ludzi przez którąkolwiek ze stron”. Słowa te czytamy w oświadczeniu,
które wydali dziś trzej patriarchowie – katolicki, greckoprawosławny i ormiański –
oraz 10 innych zwierzchników Kościołów Jerozolimy. Wzywają oni wszystkich przywódców
obu stron konfliktu, by „oprzytomnieli i zaprzestali aktów przemocy, które niosą tylko
zniszczenie”. Proszą ich usilnie, by starali się rozwiązywać problemy środkami pokojowymi.
Zwierzchnicy
chrześcijan Ziemi Świętej zwracają się też do wspólnoty międzynarodowej o natychmiastową
interwencję i czynne powstrzymanie przelewu krwi. Domagają się rozwiązania konfliktu
palestyńsko-izraelskiego sprawiedliwie i zgodnie z międzynarodowymi rezolucjami. Równocześnie
wzywają skłócone ze sobą ugrupowania palestyńskie do zaprzestania podziałów, a to
w interesie wszystkich Palestyńczyków. Łączą się we wspólnej modlitwie do Bożego Dzieciątka,
by natchnęło władze obu stron – tak izraelskie, jak palestyńskie – do natychmiastowego
położenia kresu tragicznej sytuacji w Strefie Gazy. Polecają też Bogu wszystkie ofiary
ataków, w tym rannych i dotkniętych żałobą. Na najbliższą niedzielę – 4 stycznia –
zwierzchnicy jerozolimskich Kościołów ogłaszają dzień modlitwy o sprawiedliwość i
pokój w tym kraju, który, jak piszą, jest „ziemią pokoju”.
Chrześcijanie w
Ziemi Świętej nie byli zaskoczeni militarną odpowiedzią Izraela na prowokacyjne ataki
rakietowe ze strony Hamasu, nie spodziewali się jednak aż tak ostrej reakcji. Jest
ona nieproporcjonalna i nie prowadzi do rozwiązania problemu – powiedział L’Osservatore
Romano łaciński patriarcha Jerozolimy po wczorajszym (z 29 grudnia) spotkaniu z prezydentem
Izraela Szymonem Peresem. Wzięli w nim również udział inni duchowi zwierzchnicy tamtejszych
chrześcijan, a ze strony izraelskiej minister spraw wewnętrznych.
W wypowiedzi
dla watykańskiego dziennika abp Fouad Twal zaznaczył, że na spotkaniu chrześcijańscy
zwierzchnicy wyrazili stronie izraelskiej dezaprobatę. Patriarcha podkreślił, że nie
można bombardować wiosek z bezbronnymi kobietami i dziećmi. Rozwiązanie militarne
do niczego nie prowadzi. „Domagamy się wstrzymania działań zbrojnych i powrotu do
negocjacji” – oświadczył łaciński patriarcha Jerozolimy.