W czasach kryzysu gospodarczego i światowej recesji łatwo popaść w pesymizm. Tymczasem
jest wiele powodów do nadziei – pisze w orędziu na Boże Narodzenie prymas Irlandii.
Kard. Seán Brady odwiedził przed świętami Betlejem. Zauważa, że miejsce narodzin Chrystusa
tragicznie utożsamiane jest z konfliktami i podziałem. I tam jednak młodzi ludzie
przekształcają trudną sytuację pozytywnym spojrzeniem w przyszłość. Ukazują, że nawet
bieda i poważne kłopoty nie pozbawiają ich godności i marzeń. Zainspirowany ich przykładem
kard. Brady zachęca do koncentrowania się na tym, co pozytywne.
Globalną recesję
można przekształcić w umocnienie kultury troski. Gdy rządy dofinansowują banki, my
wzmocnijmy życie rodzinne i wspólnotowe, by przyszła pomyślność miała mocniejsze fundamenty
– zachęca prymas Irlandii. Swe orędzie kończy po polsku życzeniami dla licznej tam
grupy naszych rodaków. „Chciałbym Wam podziękować za nieustające zaangażowanie w życie
Kościoła w Irlandii. Wasz wkład w postaci licznych talentów oraz bogatej kultury jest
głęboko doceniany w parafiach oraz społecznościach w całym kraju, zarówno w okresach
prób, jak i w czasie radości oraz dostatku. Niech Bóg błogosławi Polskę!” – napisał
kard. Seán Brady.