Jako bezprecedensowe określić można przyśpieszenie negocjacji między Stolicą Apostolską
a Izraelem. W izraelskim ministerstwie spraw zagranicznych w Jerozolimie odbyło się
18 grudnia posiedzenie plenarne delegacji obu stron, poprzedzone dzień wcześniej spotkaniem
roboczym. Komunikat końcowy zapowiada – co się dotąd nie zdarzało – aż cztery kolejne
spotkania grupy roboczej w ciągu niewiele ponad dwóch miesięcy. Odbędą się one 15
stycznia, 18 lutego oraz 5 i 26 marca. Przyśpieszono też kolejne posiedzenie plenarne,
które zgodnie z tradycją miało się odbyć dopiero w czerwcu 2009 r. Wyznaczono je już
na 23 kwietnia.
Obserwatorzy odnotowują, że wszystkie te daty wyprzedzają oczekiwany
przez wielu termin papieskiej podróży do Ziemi Świętej, którym miałaby być pierwsza
połowa maja. Przypominają oni, że watykańsko-izraelskie negocjacje na temat sytuacji
fiskalnej i prawnej Kościoła w Izraelu toczą się od prawie dekady (od 1999 r.) bardzo
powoli. Przez pięć lat – od 2002 do 2007 r. – pozostawały faktycznie przerwane. Od
pewnego czasu dostrzega się ich przyśpieszenie, i to zwłaszcza w ostatnich tygodniach.
Przedwczorajsze spotkanie robocze dzielił od poprzedniego (z 8 listopada) okres niewiele
dłuższy niż miesiąc. Tematem rokowań nie jest bynajmniej podróż Benedykta XVI, ale
kwestie dotyczące lokalnego Kościoła na terenie państwa Izrael. Niemniej jednak zauważa
się, że osiągnięcie pewnych konkretnych rezultatów przeciągających się od dawna negocjacji
byłoby w kontekście papieskiej wizyty bardzo pożądane dla Izraela ze względu na jego
wizerunek na arenie międzynarodowej. Z drugiej strony Papieżowi niewątpliwie zależy
na potwierdzeniu i umocnieniu obecności Kościoła w Ziemi Świętej.
W komunikacie
końcowym z wczorajszego posiedzenia plenarnego dwustronnej komisji watykańsko-izraelskiej
zaznaczono, że jerozolimskie spotkanie odbyło się w bardzo serdecznej atmosferze i
znamionowała je dobra wola. Podkreślono, że celem obrad jest osiągnięcie upragnionego
wzajemnego porozumienia, a wymiana opinii była znacząca i użyteczna.