Benedykt XVI przeciw ideologiom, za etyką w polityce i gospodarce
Apel o wyzbycie się lęków przed różnorodnością charakteryzującą rodzaj ludzki oraz
o prymat etyki w przezwyciężaniu światowego kryzysu wystosował Papież w obecności
11 nowych ambasadorów przy Stolicy Apostolskiej. Na wspólnej audiencji przyjął dyplomatów
reprezentujących 4 kraje afrykańskie: Malawi, Sierra Leone, Madagaskar i Tunezję,
3 europejskie: Szwecję, Islandię i Luksemburg, 2 azjatyckie: Kazachstan i Bahrajn,
oraz po jednym z Ameryki Środkowej – Belize – i z Oceanii – Fidżi. Złożyli oni listy
uwierzytelniające. Takie zbiorowe audiencje są stosowane w przypadku tych przedstawicieli
dyplomatycznych, którzy pełnią równocześnie inne funkcje – przeważnie jako ambasadorzy
– w którymś z krajów Europy, gdzie stale rezydują.
W ogólnym przemówieniu
skierowanym do nowych ambasadorów Benedykt XVI ostrzegł przed pokusą uniformizacji,
która na szczeblu systemów polityczno-gospodarczych rodzi nieludzkie ideologie. Ludzkość
doświadczała tego boleśnie przez długi czas, gdy tymczasem wiadomo, że nie istnieją
idealne modele polityczne czy ekonomiczne, właściwe dla wszystkich.
„Każdy
naród ma swój geniusz, a jednocześnie swoje własne «demony» - powiedział Papież. –
Każdy naród rodzi się w sobie właściwych bólach ku przyszłości, której pragnie jako
świetlanej. Życzę, aby każdy naród rozwijał swój geniusz, którego bogactwo służyłoby
dobru wszystkich, a oczyszczał się z «demonów», które należy opanowywać czy wręcz
usuwać, przekształcając je w wartości pozytywne, tworzące harmonię, dobrobyt i pokój
dla obrony wielkości i godności człowieka!”.
Ojciec Święty przypomniał także
misję dyplomatów jako orędowników pokoju. Nawiązując do pogłębiającego się kryzysu
gospodarczego i finansowego wskazał, że przezwyciężanie globalnej zapaści nie powinno
odbywać się za wszelką cenę. Jako szczególnie cenną Papież wskazał w tym kontekście
zasadę sprawiedliwości. Odnosi się ona nie tylko do zgodności z prawem stanowionym,
ale i do porządku moralnego zaplanowanego przez Stwórcę, również w tym, co dotyczy
relacji międzynarodowych.