Abp Mennini: Aleksy II zwolennikiem zbliżenia chrześcijan
Nuncjusz apostolski w Federacji Rosyjskiej abp Antonio Mennini określił Aleksego II
jako zwolennika zbliżenia z innymi wyznaniami chrześcijańskimi, w tym z katolikami.
Do najważniejszych osiągnięć patriarchy zaliczył reaktywowanie życia kościelnego na
terenach byłego ZSRR i doprowadzenie do pojednania z rosyjskim prawosławiem za granicą
w maju ubiegłego roku. Abp Mennini zapowiedział, że w niedzielę, 7 grudnia, wraz z
abp. Paolo Pezzim będzie sprawował w moskiewskiej katedrze Mszę za zmarłego patriarchę.
Abp
A. Mennini: Muszę powiedzieć, że przyjąłem tę wiadomość z głębokim smutkiem. Ostatni
raz spotkaliśmy się 4 listopada, razem z abp. Paolo Pezzim. Patriarcha był bardzo
serdeczny, mówił, że musimy się wkrótce spotkać, ponieważ, poza oficjalnymi ceremoniami,
nie mieliśmy dotąd okazji osobiście porozmawiać chociażby o projektach duszpasterskich,
dotyczących zarówno katolików, jak i prawosławnych w Moskwie. Muszę powiedzieć, że
od początku mojej misji zostałem przyjęty z dużą serdecznością. Doceniał podejmowane
przez obie strony wysiłki, by w końcu przezwyciężyć wzajemne uprzedzenia.
Jakie
są najważniejsze rysy posługi patriarchy Aleksego II?
Abp A. Mennini:
Trzeba oddać mu wielkie zasługi poczynione dla odrodzenia Kościoła rosyjskiego w okresie
postkomunistycznym. Udało mu się zachować jedność tamtejszego Kościoła, umiał wyhamować
sprzeciwiające się temu wewnętrzne napięcia. Doprowadził ponadto do zjednoczenia z
rosyjskim prawosławiem za granicą. Był to kolejny krok w jednoczeniu rodziny chrześcijańskiej.
Mówiło
się, że Aleksy II darzył wielkim szacunkiem Benedykta XVI. W październiku za pośrednictwem
kard. Crescenzio Sepe, który przebywał w Moskwie, doszło
do wzajemnej wymiany listów między papieżem a patriarchą.
Abp A. Mennini:
Następnie w Moskwie był kard. André Vingt-Trois. Przywiózł on w darze dla Patriarchy
Biblię, którą Ojciec Święty ofiarował wszystkim Ojcom Synodalnym. Aleksy II bardzo
docenił ten dar. W czasie świąt, czy to Bożego Narodzenia, czy Wielkanocy, uczestniczyłem
w liturgiach sprawowanych przez Patriarchę. Zapraszał mnie potem na braterską agapę,
podczas której była okazja do rozmowy. Prosił mnie wówczas, bym przekazał Benedyktowi
XVI wyrazy jego braterskiej bliskości i szacunku. Tak samo postępował za życia Jana
Pawła II.