Konferencja w Dausze, której celem miała być pomoc krajom rozwijającym się, z konieczności
musi się skoncentrować na kryzysie finansowym. Ubolewanie z tego powodu wyraziła obecna
w stolicy Kataru delegacja Światowej Rady Kościołów. Zdaniem ekumenicznej delegacji
jest to jednak dobra okazja, by radykalnie zmienić światowy porządek finansowy, który
oprócz tego, że okazał się nieskuteczny, jest również niesprawiedliwy.
W oświadczeniu
z Dauhy Światowa Rada Kościołów przypomina także o innych nie mniej ważnych kryzysach,
które winni mieć na uwadze uczestnicy konferencji. Chodzi tu mianowicie o kryzys ekologiczny
oraz żywnościowy, wynikający – jak czytamy w oświadczeniu organizacji skupiającej
niekatolickie wyznania chrześcijańskie – „z neoliberalnych reform handlowych”, wspieranych
przez Bank Światowy, Międzynarodowy Fundusz Monetarny oraz Światową Organizację Handlu.