Dziesiątki tysięcy ludzi domagały się uwolnienia przetrzymywanych w Kolumbii zakładników.
Marsz na rzecz Życia i Wolności odbył się 28 listopada jednocześnie w wielu krajach
świata. Najwięcej manifestantów wyszło na ulice kolumbijskich miast, jednak marsze
przeszły też m.in. ulicami Australii, Japonii, Indonezji, Stanów Zjednoczonych, Anglii
i Francji. Ich uczestnicy domagali się uwolnienia przed Bożym Narodzeniem wszystkich
zakładników porwanych przez Rewolucyjne Siły Zbrojne Kolumbii FARC. Inicjatywę poparł
kolumbijski episkopat, apelując, by nie pozostawać obojętnym na los uprowadzonych
i ich rodzin. Do Marszu na rzecz Życia i Wolności nawiązał też w czasie ostatniej
audiencji środowej Benedykt XVI. Modlił się, by w Kolumbii ustała plaga porwań oraz
by jak najszybciej do tego kraju powróciły zgoda i pokój.