Meksyk: państwowo-kościelna współpraca w zwalczaniu uzależnień
W Meksyku państwo i Kościół podjęły współdziałanie na polu resocjalizacji narkomanów.
Współpraca, nietypowa dla tego kraju, w którym instytucje państwowe tradycyjnie są
antyklerykalne, świadczy o powadze zagrożenia narkomanią. W ostatnich sześciu latach
liczba narkomanów wzrosła w Meksyku o ponad połowę (od 307 tys. w 2002 r. do 465 tys.
w 2008 r.). W tym samym czasie liczba osób, które kiedykolwiek zażywały narkotyków,
zwiększyła się o 30 proc. (od 3,5 mln w 2002 r. do 4,5 mln w 2008 r.). Spowodowane
jest to większą dostępnością tych substancji i obniżeniem ich cen. Często oferuje
się je wprost za darmo. Szczególnie narażona na narkomanię jest młodzież. Walka rządu
meksykańskiego z handlem środkami odurzającymi spotkała się z bardzo odczuwaną tam
ostatnio falą przemocy ze strony gangów narkotykowych.
Oparty na zasadach chrześcijańskiego
humanizmu program rehabilitacji narkomanów zainaugurowano na terenie diecezji La Paz
en la Baja California Sur w meksykańskim stanie Kalifornia Dolna Południowa. Jest
to owoc współpracy z Kościołem zarówno władz lokalnych, jak i rządu centralnego. Ośrodek
resocjalizacji otwarto w jednej z parafii. Na inauguracji obecny był nuncjusz apostolski
w Meksyku, abp Christopher Pierre, co świadczy o wadze, jaką Kościół przywiązuje do
tej inicjatywy. Miejscowy biskup Miguel Alba Díaz podkreślił, że przy takich działaniach
nie można uprawiać ani politycznego, ani religijnego prozelityzmu. Burmistrz Rosa
Delia Cota Montaño stwierdziła, że „czysta, bezinteresowna miłość jest najlepszym
świadectwem, jakie możemy dać Bogu, w którego wierzymy”. Podkreśliła wolę służby ofiarom
narkomanii – zarówno samym narkomanom, jak ich rodzinom. Życzyła też Bożego błogosławieństwa
wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji projektu, w tym władzom, księżom,
przedsiębiorcom, psychologom i lekarzom. Dodajmy, że burmistrz La Paz należy do lewicowej
Partii Rewolucji Demokratycznej.