„Serdecznie witam Polaków. Św. Paweł uczy, że nasza wiara nie rodzi się z mitu, ani
z idei, ale z osobistego spotkania ze Zmartwychwstałym. Apostoł doświadczył go pod
Damaszkiem. My przeżywamy je dzięki Bożemu Słowu i sakramentom świętym w życiu Kościoła.
Życzę, aby to doświadczenie bliskiej obecności Pana było zawsze żywe w waszych sercach.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!”.
Słuchaj papieskich pozdrowień po
polsku:
Historyczności
duchowego doświadczenia św. Pawła i jego kontaktom z apostołami Benedykt XVI poświęcił
swoje przemówienie podczas środowej audiencji ogólnej. Katechezę streszczono także
dla licznie przybyłych Polaków: „Św. Paweł, choć żył w czasach Jezusa,
nigdy się z Nim nie spotkał. Dlatego też po oświeceniu, jakiego doznał pod Damaszkiem,
odczuwał potrzebę skonsultowania się z pierwszymi uczniami Mistrza. W Liście do Galatów
Paweł opowiada o swoich spotkaniach z Piotrem, Jakubem i Janem, i innymi apostołami.
U Piotra pozostał piętnaście dni i zapoznał się z jego świadectwem. Za jego najistotniejszą
treść Paweł uważa słowa Jezusa wypowiedziane podczas Ostatniej Wieczerzy – ustanowienie
Eucharystii, Jego śmierć i złożenie do grobu, zmartwychwstanie trzeciego dnia oraz
objawienia Zmartwychwstałego Piotrowi i Dwunastu.
Spotkania z apostołami doprowadziły
Pawła do wniosku, że nie jest godzien równać się z tymi, którzy mieli możność żyć
obok Jezusa i uczestniczyć w Jego dziele. Równocześnie jednak zdaje sobie sprawę,
że dzięki łasce Bożej został wprowadzony w krąg pierwszych świadków zmartwychwstania.
Ujmuje to w słowach: «Tak więc czy to ja, czy inni, tak nauczamy i tak wyście uwierzyli»
(1 Kor 15, 11)”.
Wśród pielgrzymów przybyłych na Plac św. Piotra znaleźli się
też studenci z międzynarodowego ośrodka w miejscowości Rondine we włoskiej Toskanii.
„Rondine Cittadella della Pace” („bastion pokoju Rondine”) gromadzi młodych z regionów
objętych konfliktami, a studiujących na uczelniach Arezzo, Sieny i Florencji. Tym
razem do Rzymu przybyła grupa przedstawicieli narodów Kaukazu: Gruzinów, Abchazów,
Osetyjczyków, Czeczenów i Inguszy. Benedykt XVI życzył im, aby to spotkanie przyczyniło
się do „ugruntowania sprawiedliwej kultury pokojowej egzystencji między narodami oraz
do krzewienia zgody i pojednania”.