W duchu słów o misji następcy Piotra Benedykt XVI nawiązał do międzynarodowego napięcia,
jakie ma miejsce w ostatnim czasie. Ojciec Święty ostrzegł przed niebezpieczeństwem
stopniowego pogarszania się klimatu zaufania i współpracy między narodami, niwecząc
wysiłek tworzenia z ludzkości „rodziny narodów”, do czego zachęcał Jan Paweł II.
„Musi
się odrodzić świadomość, że jesteśmy połączeni wspólnym losem, z gruntu transcendentnym,
dla zabezpieczenia przed powrotem nacjonalistycznych konfrontacji, które w poprzednich
epokach miały tak tragiczne konsekwencje – powiedział Benedykt XVI. – Ostatni rozwój
wydarzeń nadwątlił zaufanie, że podobne doświadczenia należą definitywnie do przeszłości.
Ale nie wolno popadać w pesymizm! Należy raczej czynnie włączyć się w obronę przed
pokusą stosowania starych sposobów wobec nowych sytuacji. Należy odrzucić przemoc!
Moralna siła prawa, uczciwe i przejrzyste negocjacje dla rozstrzygnięcia kontrowersji,
poczynając od kwestii związanych z integralnością terytorialną i samostanowieniem
narodów, wierność danemu słowu, poszukiwanie dobra wspólnego: oto niektóre z głównych
dróg do przebycia. Należy nim iść z wytrwałością i kreatywnością, by zbudować owocne
i szczere relacje, a także by zapewnić obecnym i przyszłym pokoleniom czasy zgody
oraz moralnego i cywilizacyjnego postępu!”.