2008-07-31 16:28:26

Kard. Kasper: jedność z anglikanami jest odległa, ale nie należy tracić nadziei


Nadzieję na odzyskanie przez dotkniętą kryzysem Wspólnotę Anglikańską duchowych bogactw chrześcijańskiej tradycji wyraził kard. Walter Kasper, zwracając się 30 lipca do uczestników konferencji Lambeth. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan przypomniał, że anglikanie w krytycznych momentach swej historii nieraz odnajdywali żywotne siły, gdy apostolska tradycja była zagrożona. W naszych czasach należałoby sobie życzyć czegoś podobnego, jak w XIX wieku Ruch Oksfordzki. Zaproszony, by 650 biskupom zgromadzonym na konferencji przedstawić katolickie refleksje o Wspólnocie Anglikańskiej, szef watykańskiej dykasterii wyraził anglikanom uznanie, że nawet przeżywając trudne sytuacje wewnętrzne poprosili o opinie swych ekumenicznych rozmówców. „Nie będziecie szczególnie zadowoleni z tego, co powiem, ale bądźcie pewni, że mówię to jako przyjaciel” – stwierdził niemiecki purpurat.

Kard. Kasper zwrócił uwagę na obfite owoce dialogu katolicko-anglikańskiego w ostatnich 40 latach. Wyraził pragnienie katolików, by nie zostały one zatracone, i wolę kontynuowania dialogu. Przypomniał, że Wspólnota Anglikańska, składająca się dziś z 44 Kościołów krajowych i regionalnych, doznaje głębokich podziałów. Zaostrzyły je w ostatnich latach dyskusje związane z konsekracją biskupią zdeklarowanego homoseksualisty i z błogosławieniem związków homoseksualnych. Znamienne jest, że wielu anglikańskich biskupów odmówiło udziału w obecnej konferencji Lambeth. Relacje ekumeniczne – nie tylko z katolikami, ale również z Kościołami wschodnimi – pogorszyło wprowadzenie święcenia kobiet w wielu anglikańskich prowincjach. Obecnie 28 z nich dopuszcza kobiety do kapłaństwa, a w czterech są już kobiety-biskupi, przy czym w 13 innych również wprowadzono możliwość sakry dla kobiet.

Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan uważa, że we Wspólnocie Anglikańskiej za małą uwagę zwraca się na potrzebę jedności w wierze z Kościołem wszystkich czasów. Synodalne zarządzanie Kościołem jest niewłaściwie rozumiane jako swego rodzaju proces parlamentarny. Purpurat przypomniał, że ocena stosunków homoseksualnych jako grzeszne jest wyraźna począwszy od Pisma Świętego i tradycji apostolskiej. W dokumencie dialogu zatytułowanym „Życie w Chrystusie” (z 1994 r.) anglikanie przyznali, że zgadzają się z katolikami, iż działania homoseksualne są moralnie nieuporządkowane, choć mogą się różnić przy udzielaniu rad moralnych i duszpasterskich w takich przypadkach. Zdaniem kard. Kaspera wyraźna deklaracja Wspólnoty Anglikańskiej w tej kwestii pozwoliłaby na wspólne z katolikami świadectwo o ludzkiej płciowości i małżeństwie, tak konieczne w dzisiejszym świecie.

Szczególnie trudny problem stawia święcenie kobiet, nie dające się w żadnej mierze pogodzić z apostolską tradycją Kościoła. „Choć nasz dialog doprowadził do znaczących uzgodnień co do idei kapłaństwa, święcenia biskupie kobiet w istotny sposób definitywnie blokują możliwość uznania przez Kościół katolicki święceń anglikańskich – powiedział szef watykańskiej dykasterii. – Jak się obecnie wydaje, w drodze do pełnej widzialnej jedności będącej celem naszego dialogu zrobiono krok wstecz. Odtąd nasz dialog będzie miał cele mniej określone, co zmieni jego charakter. Chociaż będzie mógł jeszcze dawać rezultaty, nie będzie już podtrzymywany dynamizmem wynikającym z realistycznych szans na osiągnięcie jedności, jakiej chce od nas Chrystus” – dodał kard. Kasper. Zapewnił jednak o solidarności katolików z anglikanami i ich modlitwie. Wyraził nadzieję, że z Bożą pomocą znajdą oni drogę wyjścia z kryzysu.

ak/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.