Jak co roku nadszedł czas wakacji i odpoczynku. Coraz częściej Polacy zamiast leżenia
nad morzem, jeziorem czy we własnym ogródku wybierają wypoczynek czynny. Oferta biur
podróży jest bogata i różnorodna. Od kilku lat coraz więcej z nas stać na zwiedzanie
nie tylko Europy, ale wielu decyduje się na egzotyczne wyprawy do Egiptu, Indonezji,
Chin czy na Kubę. Zamknięty przez kilka dekad za żelazną kurtyną świat otworzył przed
Polakami, Czechami, Węgrami swe podwoje i kusi swą odmiennością, spragnionych wrażeń
i zapóźnionych podróżniczo Europejczyków ze wschodu. Powoli zapominają oni o złotych
piaskach Bułgarii i upalnym lecie na Krymie. Wszyscy chcą wyjechać jak najdalej i
jak najegzotyczniej.
Może po nasyceniu pierwszego głodu egzotyką, zechcemy
zobaczyć inne, choć nie mniej piękne i ciekawe niż Azja i Afryka, Ukrainę, Czechy
czy Rumunię. W jednoczącej się Europie odwiedziny u sąsiadów mogą mieć walor nie tylko
podróżniczy, ale i edukacyjny, bo znajomość sąsiada, jego kultury i mentalności, może
znacznie nam pomóc w kształtowaniu przyjaznych stosunków międzysąsiedzkich czy po
prostu pomaga w robieniu wspólnych interesów.
Wakacyjny numer „Przeglądu Powszechnego”
chce państwa zachęcić do powrotu na dawne kresy Rzeczpospolitej – na Litwę. To kraj
bliski Polsce geograficznie i historycznie. Z Wilnem i okolicą związany był nie tylko
Mickiewicz, ale także choćby Miłosz, Konwicki i wielu innych tytanów polskiej kultury.
Choćby dlatego warto znać Litwę i Litwinów.
W skomplikowane meandry litewskiej
historii i współczesności wprowadza nas wywiad Sebastiana Dudy ze znanym poetą Tomaszem
Venclową. Rozmówcy próbują wniknąć w tajniki litewskiej duszy i przyjrzeć się wciąż
niełatwym relacjom między Polakami a Litwinami. Do romantycznej podróży po Wilnie
zaprasza nas Tomasz Jędrzejewski, ukazując miasto z czasów samego Mickiewicza. Wartym
uwagi jest także wywiad z ks. Robertasem Salacieviciusem, rektorem wileńskiego seminarium
duchownego, mówiący o wielkich problemach litewskiego Kościoła z sekularyzacją i artykuł
„Litwa-społeczeństwo na rozdrożu”, kreślący aktualny portret Litwinów, oparty o twarde
dane statystyczne. Dopełnieniem obrazu naszego północnego sąsiada jest artykuł Daniela
Przasteka o współczesnym litewskim teatrze i tekst Mariusa Ivaskiewiciusa „Wyjące
miastu” o stolicy Litwy, szukającej swej tożsamości w 17 lat po odzyskaniu przez Litwę
niepodległości.
W obecnym, podwójnym numerze warto także zwrócić uwagę na
dwa artykuły, traktujące o tożsamości płciowej kobiet i mężczyzn. Elżbieta Stojanowska
przygląda się psychologicznym mechanizmom kształtowania poczucia płciowości u człowieka,
a Anna Gancarz próbuje zanalizować źródła komunikacyjnych nieporozumień między kobietami
i mężczyznami. To temat aktualny zawsze, a może szczególnie w czasie planowania rodzinnych
urlopów.
Mamy nadzieję, że wakacyjny numer „Przeglądu Powszechnego” będzie
przyjemnym uzupełnieniem wysiłku urlopowych podróży i okazją do wytchnienia przy lekturze.