Sydney: rozpoczęły się XXIII Światowe Dni Młodzieży
Uroczystą Eucharystią na nabrzeżu portu Barangaroo w Sydney zainaugurowano Światowe
Dni Młodzieży. Popołudniowej koncelebrze przewodniczył arcybiskup miasta kard. George
Pell.
Liturgię poprzedziły kilkuminutowe świadectwa osób, dla których dotychczasowe
Dni Młodzieży miały wyjątkowe znaczenie. Młoda siostra zakonna z Niemiec np. właśnie
na Światowych Dniach Młodzieży odkryła swe powołanie. Dziś zachęcała młodych, by nie
bali się iść za głosem Boga. Młodzi kilkakrotnie nawiązywali do charyzmatu Jana Pawła
II, także do jego świadectwa cierpienia.
Przy dźwiękach hymnu Światowych Dni
Młodzieży w Australii wniesiono flagi krajów, z których przybyli uczestnicy. Poprzedzały
one symbole międzynarodowych spotkań z Papieżem: krzyż i ikonę, do których obecnie
dodano tzw. message stick - drewniany kij niesiony przez chłopca okrytego skórą kangura.
To akcent aborygeński: kij służy Aborygenom do przekazywania informacji. Jest on symbolem
zaproszenia dla młodych rdzennych mieszkańców Australii do włączenia się w obchody
ŚDM w Sydney. Na początku liturgii było ich zresztą więcej: pieśń i procesja grupy
rdzennych mieszkańców Australii, a nawet ich rytualny taniec powitania przy dźwiękach
tradycyjnych instrumentów, wykonany przez aborygeńskich katolików. Kolejny taniec
towarzyszył procesji z ewangeliarzem: tym bardziej wymowny, że na ostatnim jej etapie
Księgę Ewangelii w znaku jedności wspólnie nieśli australijski ministrant z przedstawicielem
aborygenów.