2008-07-15 16:39:49

Prasa o ŚDM: pielgrzymów więcej niż kibiców


We wszystkich australijskich dziennikach Światowy Dzień Młodzieży dominuje już na pierwszych stronach. Media poświęcają mu dużo miejsca, choć widać, że dziennikarze nie zawsze wiedzą, jak relacjonować tego typu wydarzenie. Australijski The Daily Telegraph tyle samo miejsca poświęca na przykład uroczystościom otwarcia, co grypie, na którą zapadło ośmiu pielgrzymów, i propapieskim graffiti, które pojawiły się na mieście.

Dziennikarzom udziela się entuzjazm młodzieży. Przyznają, że Kościół ukazuje Australijczykom nową twarz, daleką od stereotypów. Do tego stopnia, że w jednym z tytułów pada retoryczne pytanie: „Czy Papież rzeczywiście jest katolicki?” W tym samym The Daily Telegraph obszerna galeria, pokazująca, trzeba przyznać, pielgrzymów od jak najlepszej strony, niczym folder reklamowy.

Pozytywny tym razem obraz ŚDM znajdujemy również w The Sydney Morning Herald, w którym jeszcze do wczoraj dominowały głosy krytyczne. Dziennik obszernie relacjonuje pielgrzymkę krzyża i ikony. W tym samym wydaniu zamieszcza też wiadomość o zwycięstwie dwóch feministek, które w sądzie federalnym zapewniły sobie prawo „do dokuczania pielgrzymom”, czyli otwartego protestowania przeciw Papieżowi. Zestawione obok siebie fotografie „smutnych” antypapieskich aktywistek i rozentuzjazmowanych uczestników jednoznacznie przemawiają na korzyść Papieża.

The Australian zdaje relacje z lotniska w Sydney, na które przyleciało wczoraj ok. 13 tys. pielgrzymów. Wraz z nimi zagościł młodzieńczy chaos i radość, która nie opuszcza uczestników ŚDM, pomimo zmęczenia po nierzadko całodobowym locie z Ameryki czy Europy.

Relacje specjalnych wysłanników europejskich dzienników, z reguły specjalizujących się w tematyce religijnej, czy wręcz watykanistów, są bardziej rzetelne. Włoski Il Messaggero pisze o wielkim trudzie, jaki nieliczna w końcu wspólnota katolicka w Australii (katolicy stanowią zaledwie 26 proc. społeczeństwa) włożyła w przygotowanie tak wielkiego spotkania. Dwutysięczna grupa włoskiej młodzieży, która przybyła na ŚDM, korzysta z gościnności włoskich imigrantów, których w samym Sydney jest ponad 300 tys. Młodzież francuska, w sumie blisko 5 tys., nie zapomniała wczoraj o swym święcie narodowym. Początek rewolucji wspominali wraz ks. Guy Gilbertem, duszpasterzem ulicy i przyjacielem prezydenta Sarkozy’ego.

Watykanistka fracuskiego dziennika La Croix koncentruje się na różnorodności uczestników ŚDM. W swym reportażu opisuje przybycie młodych pielgrzymów z Papui Nowej Gwinei. Pisząc o liczbie uczestników, o wiele niższej niż na poprzednich ŚDM, podkreśla, że pomimo wielkiej odległości, dzielącej Australię zarówno od Europy, jak i Ameryki, liczba pielgrzymów jest i tak większa niż kibiców, którzy przybyli na Igrzyska Olimpijskie w Sydney w 2000 r.

kb/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.