Do Australii przybyły ostatnie grupy uczestników Światowego Dnia Młodzieży. Wielu
młodych pozostało jednak w domu. Podróż na Antypody jest zbyt długa i kosztowna, aby
każdy mógł sobie na nią pozwolić. Delegacje Kościołów europejskich są raczej symboliczne.
Dla tych, którzy pozostali w domu, różne diecezje przygotowują możliwość „wirtualnego”
udziału w australijskim wydarzeniu.
W papieskiej diecezji młodzi rzymianie
spotkają się bazylice św. Jana na Lateranie, by tam duchowo jednoczyć się ze swymi
rówieśnikami w Sydney. Jak poinformował ks. Maurizio Mirilli z rzymskiego duszpasterstwa
młodzieży, 19 lipca rano, kiedy w Sydney Ojciec Święty będzie przewodniczył wieczornemu
czuwaniu młodzieży, kardynał wikariusz odprawi Mszę św. „Od godz. 10.00, dzięki połączeniu
telewizyjnemu, będziemy śledzić przebieg czuwania na telebimach. Na zakończenie przewidziany
jest wspólny posiłek, trochę zabawy i muzyki na dziedzińcu wikariatu, abyśmy i my
w naszym gronie mogli zakosztować owej modlitewnej i świątecznej atmosfery, której
nasi przyjaciele doświadczą w Sydney” – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Mirilli.