Świadectwa uczestników rzymskich uroczystości śś. Piotra i Pawła
Z metropolitą gdańskim obok licznej grupy kapłanów i świeckich przybył tamtejszy biskup
pomocniczy, Ryszard Kasyna. W wypowiedzi dla Radia Watykańskiego przypomniał on, że
tego rodzaju uroczystość odbywa się dopiero drugi raz w dziejach Gdańska od ustanowienia
tam metropolii w 1992 r. Z kolei dla ks. Jacka Bramorskiego, rektora wyższego seminarium
duchownego w Gdańsku, wręczenie paliuszy jest „praktycznym wykładem eklezjologii i
okazją do niejako dotknięcia, doświadczenia Kościoła w jego różnorodności, ale nade
wszystko jego jedności z Piotrem”.
Dla Kościoła na Białorusi udzielenie paliusza
abp. Tadeuszowi Kondrusiewiczowi miało wymiar historyczny. Jak powiedział Radiu Watykańskiemu
metropolita mińsko-mohylewski, do Rzymu przyjechało wraz z nim stu pielgrzymów z Mińska:
„Widziałem ich radość. Nie dawali mi wyjść z bazyliki, każdy chciał zrobić sobie ze
mną zdjęcie, chciał trochę porozmawiać, bo jest to jakaś nobilitacja tego Kościoła,
który cierpiał, który się odradza, tym bardziej, że akurat jesteśmy po wizycie sekretarza
stanu, kard. Tarcisio Bertone. Wydaje mi się, że ta wizyta otworzy nową kartę w życiu
Kościoła katolickiego na Białorusi, a również w stosunkach między Białorusią a Watykanem”
– powiedział abp Kondrusiewicz. Na watykańskie uroczystości przybyli
także kapłani pełniący posługę w archidiecezji Matki Bożej w Moskwie. Tamtejszy metropolita,
abp Paolo Pezzi, również otrzymał paliusz. Według pracującego w Moskwie ks. Andrzeja
Steckiewicza, tamtejszy Kościół jest szczególnie otwarty na inicjatywy Stolicy Apostolskiej.
„Tęsknimy za tym, żeby nie być tylko obok «trzeciego Rzymu», ale żeby jako Kościół
w pełni uczestniczyć w wydarzeniach zbawienia, w ewangelizacji – powiedział Radiu
Watykańskiemu ks. Steckiewicz. – Mamy bardzo dobre kontakty z prawosławnymi: z księżmi,
z niektórymi biskupami, z wiernymi. Wyjątkiem są pewne sytuacje związane z «robieniem
polityki». Kilka dni temu patriarcha Aleksy II znowu mówił o prozelityzmie, ale jest
nadzieja. Może właśnie działanie Watykanu związane z włoskim biskupem w Rosji jest
jakąś szansą na większy dialog” – dodał ks. Steckiewicz.