„Ustawa o bluźnierstwie jest nie tylko problemem mniejszości religijnych, ale całego
społeczeństwa Pakistanu” – stwierdził przewodniczący komisji ds. dialogu międzyreligijnego
diecezji w Faisalabadzie. Ks. Aftab James Paul w wypowiedzi dla agencji Asianews odniósł
się do wydanego 19 czerwca wyroku śmierci na muzułmanina. Decyzję podjął sąd rejonowy
w Sialkot, w północno-wschodnim Pendżabie. Shafeeqowi Latifowi zarzucono bluźnierstwo
wobec Koranu i Mahometa. Jeśli sąd apelacyjny złagodzi tę decyzję, to kara zostanie
zamieniona na dożywotnie więzienie i 5 tys. euro grzywny.
Ks. James Paul przypomniał,
że wielokrotnie okazywało się, iż ustawę o bluźnierstwie wykorzystywali ludzie pozbawieni
skrupułów, usiłujący osiągnąć korzyści osobiste. Pakistańscy chrześcijanie domagają
się jej zniesienia. Według danych Komisji Iustitia et Pax tamtejszego episkopatu,
na skutek działania wspomnianej ustawy od jej wprowadzenia przed 22 laty straciło
życie co najmniej 25 osób. Nie stało się to jednak w następstwie decyzji trybunału,
lecz samosądu ekstremistów muzułmańskich, podczas gdy ludzie ci znajdowali się pod
dozorem policji. Niektóre źródła twierdzą, że na mocy ustawy o bluźnierstwie oskarżono
niemal 900 osób. Dane te są jednak niepełne, ponieważ nie można dotrzeć do wyroków
sprzed 1995 r.