W przesłaniach, które Benedykt XVI skierował do sześciu dyplomatów afrykańskich, podjął
typowe problemy Czarnego Lądu. Przedstawicielowi Tanzanii wyraził uznanie dla stabilizacji
politycznej i atmosfery tolerancji w tym wschodnioafrykańskim kraju. Do zgodnego współistnienia
różnych grup etnicznych i religijnych przyczynili się tam tacy przywódcy, jak jego
pierwszy prezydent, Julius Nyerere. Tanzańscy politycy dają wkład w proces pokojowy,
zwłaszcza w Regionie Wielkich Jezior. Kraj ten mimo własnych trudności ekonomicznych
przyjął wielu uchodźców. Niepokój budzą takie zjawiska, jak nasilenie w całym regionie
handlu bronią i przerwanie pewnych inicjatyw dialogu.
Godne uznania wysiłki
w zwalczaniu ubóstwa i jego przyczyn podejmuje Uganda. W przesłaniu do jej ambasadora
Benedykt XVI zwrócił uwagę na walkę z epidemią AIDS, której skutecznie zapobiega się
tam propagując wstrzemięźliwość seksualną i wierność małżeńską. Ciesząc się osiągniętymi
porozumieniami pokojowymi wyraził nadzieję, że wszyscy, którzy z powodu konfliktu
musieli opuścić swe domy, będą mogli do nich powrócić. Również Liberia, która od dwóch
lat ma stały, wybrany demokratycznie rząd, prowadzi dzieło odbudowy. Zwracając się
do jej przedstawiciela, Ojciec Święty dał wyraz zadowoleniu z ubiegłorocznej (z listopada
2007 r.) decyzji Międzynarodowego Funduszu Walutowego o podjęciu kroków, by znieść
zadłużenie tego kraju. Jego ludności trzeba zapewnić wyjście z nędzy, braku zabezpieczenia
żywnościowego i bezrobocia. Kościół w Liberii daje ważny wkład w edukację, tak konieczną
dzieciom i młodzieży po wstrząsie przeżyć wojennych.
W przesłaniu do ambasadora
Czadu Papież życzył autentycznego pojednania i solidarnej pomocy międzynarodowej.
Nawiązał do swego niedawnego (z 6 lutego) apelu na rzecz ludności tego kraju, gdzie
znalazło też schronienie wielu uchodźców z zewnątrz. Ponadto poparł wysiłki podejmowane
tam dla polepszenia relacji między chrześcijanami i muzułmanami. Sprawę stosunków
między wyznawcami obu religii podjął także, zwracając się do przedstawicieli Gwinei
i Nigerii. Jednocześnie w przesłaniach do nich skierowanych zachęcił do międzynarodowej
współpracy dla dobra ludów potrzebujących pomocy. Zwrócił przy tym uwagę na znaczenie,
jakie ma na kontynencie afrykańskim państwo tak wielkie, jak Nigeria. Wnosi ona wkład
w pojednanie w innych krajach Czarnego Lądu, zmaga się jednak z wieloma wewnętrznymi
problemami.