„Summorum Pontificum”: między niejasnościami a szansą powrotu
Watykan przygotowuje dokument, który odpowie na pytania, jakie zrodziły się po ogłoszeniu
motu proprio „Summorum Pontificum” w sprawie przedsoborowej Mszy św. Jak stwierdził
w wywiadzie dla włoskiego miesięcznika „Jesus” kard. Darío Castrillón Hoyos, budzących
wątpliwości kwestii jest bardzo dużo. Przewodniczący Papieskiej Komisji „Ecclesia
Dei” ujawnił, że kapłani z Bractwa św. Piusa X indywidualnie powracają na łono Kościoła
katolickiego. Prowadzone rozmowy wskazują, że możliwe jest pełne pojednanie z lefebrystami.
Hierarcha stwierdził, że byłby to jeden z widzialnych owoców motu proprio Benedykta
XVI.
Jednym z wyzwań przedsoborowego rytu jest łacina. Wiele osób pyta, jaki
sens ma sprawowanie liturgii w języku dla większości niezrozumiałym. Według kard.
Castrillóna Hoyosa trzeba na nowo odkryć zarówno bogactwo łaciny jako samego języka,
jak i treści teologicznych związanych z jej semantyczną precyzją. Komisja „Ecclesia
Dei” organizuje dla księży kursy łaciny m.in. we Francji, Niemczech, Brazylii czy
USA. Wobec braku kapłanów kardynał proponuje, by przedsoborowa liturgia była sprawowana
nie osobno dla zamkniętej grupy, ale jako jedna z parafialnych Mszy niedzielnych.
Odpowiedziałoby to na potrzeby wiernych ceniących ten ryt, a zarazem pozwoliłoby odkryć
jego bogactwo całej wspólnocie Kościoła.
Kard. Castrillón Hoyos poinformował
jednocześnie, że Stolica Apostolska otrzymuje od grup tradycjonalistów wiele sygnałów
o woli pełnej jedności z Następcą Piotra. „Prowadzimy nieprzerwany dialog. Przejawia
się on m.in. w ciągłej wymianie listów z przełożonym Bractwa św. Piusa X, bp. Bernardem
Fellay’em” – powiedział przewodniczący Komisji „Ecclesia Dei”. I dodał: „Ufam, że
Benedyktowi XVI uda się «naprawić rozdarcie istniejące w Kościele» poprzez powrót
lefebrystów do pełnej jedności”.