Benedykt XVI zdobył serca Amerykanów – podkreśla, komentując waszyngtoński etap pielgrzymki,
o. Federico Lombardi. Towarzyszący Papieżowi w podróży watykański rzecznik prasowy
wskazuje, że Ojciec Święty od samego początku uchwycił ducha Ameryki w jego najpiękniejszym
aspekcie, czyli w kulturze tego kraju. Kulturze, która rodzi się z poszukiwania wolności,
z pragnienia stworzenia wspólnoty wolnych ludzi, w której każdy może dać z siebie
to, co najlepsze, także własne przekonania religijne. Jest to więc społeczeństwo bazujące
także na wartościach religijnych. „Fakt, że Papież mówił o tym w swych wystąpieniach,
podbił serca Amerykanów, a następnie wywołał ich entuzjastyczne reakcje”. Ks. Lombardi
podkreślił, że papieska podróż jest szeroko i przychylnie komentowana przez media.
Pytany o najmocniejszy punkt dotychczasowej pielgrzymki, stwierdził, że bez wątpienia
było to spotkanie z ofiarami nadużyć seksualnych ze strony księży.