Arcybiskup Kinszasy skrytykował polityków zajmujących się zbijaniem własnych interesów
i zapominających o dobru ogółu obywateli. Wskazał, że nieodpowiedzialna władza jest
bezużyteczna i destrukcyjna. Abp Laurent Monsengwo Pasinya wezwał rząd Demokratycznej
Republiki Konga do prowadzenia takiej polityki, która przyczyni się do rozwoju całego
społeczeństwa, a nie, jak to jest do tej pory, tylko uprzywilejowanych grup.
Przewodniczący
Konferencji Episkopatu Konga zabrał głos podczas forum katolickich polityków, które
odbyło się w Kinszasie. Mówiąc o relacji między moralnością a polityką, zauważył,
że Kongo nie wyjdzie z trawiącego je kryzysu, dopóki nie odkryje na nowo fundamentalnych
wartości, na których buduje się pokojowe współistnienie. Abp Pasinya przypomniał ponadto
rządzącym, że z podejmowanych przez nich decyzji rozliczy ich nie tylko kongijskie
społeczeństwo, ale także Bóg.