Pomimo trudności, jakie stwarza administracja edukacyjna, prawie 5,5 mln spośród ponad
7 mln uczniów hiszpańskich szkół uczęszcza na lekcje religii. Raport o katechizacji
opublikowała Komisja Episkopatu Hiszpanii ds. Nauczania i Katechezy.
W bieżącym
roku szkolnym, w szkołach prowadzonych przez zgromadzenia zakonne lekcję religii wybrało
98 proc. uczniów, w szkołach publicznych – 68,5 proc. Jeśli chodzi o poszczególne
etapy edukacji, to w przedszkolu i szkole podstawowej na lekcję religii uczęszcza
84 proc. uczniów. Liczba ta zmniejsza się w gimnazjum (63 proc.) i szkole średniej
(48,9 proc.). Zdaniem Komisji ds. Nauczania i Katechezy na dwóch ostatnich etapach
to sami uczniowie decydują o uczęszczaniu lub nie na lekcję religii i zwykle wybierają
opcje dla nich najwygodniejsze. Innym motywem jest przedmiot alternatywny jak np.
tzw. „zajęcia wychowawcze”, czyli czas na naukę, powtórki, a nawet wypoczynek. Tę
opcję wybrało 35 proc. uczniów.
W porównaniu z ubiegłym rokiem liczba uczniów,
którzy wybrali lekcję religii, zmniejszyła się o 1,3 proc. Jest to niewiele, biorąc
pod uwagę trudności, na jakie napotykają rodzice w niektórych szkołach. Pomimo że
przedmiot jest obowiązkowy, niekiedy nie figuruje na liście przedmiotów lub też szkoła
publiczna zwleka z zatrudnieniem katechety nawet kilka miesięcy.
Komisja ds.
Nauczania i Katechezy dziękuje rodzicom i uczniom za wybór lekcji religii katolickiej.
Świadczy to o „bardzo pozytywnej ocenie formacji religijnej” – czytamy w sprawozdaniu.