Wszyscy mieszkańcy Libanu, a zwłaszcza chrześcijanie, winni współdziałać celem wyjścia
z przeciągającego się w tym kraju kryzysu politycznego. Zaapelowali o to biskupi maroniccy
na zakończenie swego comiesięcznego spotkania w Bkerke. Ponowili oni poparcie dla
mediacji Ligi Arabskiej w rozwiązaniu kryzysu libańskiego. Podkreślili, że nienormalna
jest nieobecność Libanu podczas spotkania na szczycie tej organizacji. Kraj ten już
od listopada 2007 r. nie jest w stanie wybrać swego prezydenta. W dokumencie maronickich
biskupów wskazano na szkodliwe skutki trwającej od lat emigracji, zwłaszcza libańskiej
młodzieży. Zwrócono też uwagę na konfiskatę należących do chrześcijan terenów i studni,
której dopuszczają się „pewne grupy” w dolinie Bekaa i na północy Libanu.