Episkopat Tajwanu ufa, że nowy prezydent Ma Ying-jeou przyczyni się do poprawy sytuacji
gospodarczej oraz do większej sprawiedliwości społecznej. Arcybiskup Taipei John Hung
Shan-chuan z uznaniem odniósł się do przedstawionej przez wybranego 22 marca prezydenta-elekta
propozycji otwarcia gospodarczego wobec Pekinu. Utworzenie wspólnego rynku z Chińską
Republiką Ludową stworzy, zdaniem przewodniczącego episkopatu, nowe miejsca pracy
i ograniczy wydatki na zbrojenia.
Ordynariusz tajwańskiej diecezji Kiayi, bp
Thomas Chung An-zu w wypowiedzi dla agencji UCAN podkreślił natomiast, że Kościół
nie oczekuje od nowego szefa państwa przywilejów. Pragnie jedynie umożliwienia ewangelizacji
i rozwijania duszpasterstwa. Jednocześnie będzie uważnie przyglądał się poczynaniom
władz, broniąc w razie potrzeby zasad wskazywanych przez naukę katolicką.
Z
kolei emerytowany biskup Kaohsiung, kard. Paul Shan Kuo-hsi ufa, że prezydent, który
obejmie swój urząd 20 maja, będzie bezstronny. Zdaniem purpurata powinien on przyczynić
się do zmniejszenia nierówności społecznych, a także do pokoju w tej części świata.