O abolicję ustawy aborcyjnej i objęcie większą opieką kobiet w ciąży zaapelował hiszpański
episkopat. Biskupi przypominają, że żaden chrześcijanin nie może zgodzić się na aborcję
zarówno w sferze prywatnej, jak i publicznej. 31 marca w Hiszpanii obchodzony będzie
VII Dzień Życia. Ustawa o aborcji jest niesprawiedliwa – stwierdzają
biskupi, apelując do polityków, aby stawili czoła „ogromnemu dramatowi ludzkiemu,
jakim jest aborcja dla dziecka w łonie matki, dla samej matki i dla całego społeczeństwa”.
Żądając abolicji ustawy, biskupi domagają się skuteczniejszej pomocy dla kobiet, zwłaszcza
w ciąży, oraz promowania nowej kultury, w której rodziny przyjmą i będą promowały
życie. Wskazują zarazem, że znaczącą alternatywą jest adopcja.
Apel biskupów
jest odpowiedzią na wstrząs, jakiego doznało społeczeństwo wobec „pewnych praktyk
aborcyjnych i okrucieństwa użytych środków”. Wobec tej sytuacji przypominają oni katolikom,
że w żadnym wypadku nie mogą dopuścić takich praktyk, jak aborcja, eutanazja, produkowanie
i zamrażanie ludzkich embrionów bądź manipulowanie nimi. Należy stawić czoła licznym
atakom, na jakie narażone jest prawo do życia. „Wszyscy powinni je szanować i chronić”
– czytamy w komunikacie.
W Hiszpanii dokonuje się ok. 100 tys. aborcji rocznie.
Prawdziwym szokiem było odkrycie praktyk stosowanych w klinikach aborcyjnych w Madrycie
i w Barcelonie. Proces lekarza Morina ujawnia istnienie zakrojonego na szeroką skalę
„przemysłu aborcyjnego”, gdzie za wysokie sumy pieniędzy usuwano dziecko nawet na
kilka tygodni przed urodzeniem.