16 marca w Nowym Jorku w wieku 81 lat zmarł zwierzchnik rosyjskiego prawosławia za
granicą, metropolita Ławr. Jego śmierć zbiegła się z obchodzoną na Wschodzie Uroczystością
Prawosławia, a na Zachodzie z Niedzielą Palmową.
Metropolita Ławr pełnił funkcję
zwierzchnika rosyjskiego prawosławia za granicą od 2001 r. Był jednym z najważniejszych
architektów wznowienia kanonicznej jedności z Patriarchatem Moskiewskim, przerwanej
od czasów rewolucji październikowej. W maju ubiegłego roku w Moskwie wraz z patriarchą
Aleksym II podpisał akt kanonicznej jedności, pozostawiającej rosyjskiemu prawosławiu
za granicą autonomię jurysdykcyjną.
Patriarcha Aleksy II wyrażając żal z powodu
śmierci swojego współbrata w biskupstwie podkreślił, że nowego zwierzchnika rosyjscy
prawosławni za granicą wybiorą samodzielnie przy pełnym poparciu i błogosławieństwie
Moskwy.
Do kondolencji z powodu śmierci metropolity Ławra przyłączył się ustępujący
prezydent Władimir Putin. To on właśnie był głównym stymulatorem pojednania rosyjskiego
prawosławia. W osobistych spotkaniach z metropolitą Ławrem i patriarchą Aleskym II
inspirował obydwu hierarchów do jak najszybszego doprowadzenia do jedności kanonicznej.
Jak pokazała historia - skutecznie.
Metropolita Ławr pochowany będzie w obchodzony
w zachodnim chrześcijaństwie Wieki Piątek, na terenie znadującego się pod Nowym Jorkiem
monasteru Świętej Trójcy w Jordanville. Klasztor ten jest ośrodkiem administracyjnym
rosyjskiego prawoslawia za granicą. Pochowani są tam poprzednicy metropolity Ławra.