Do rozciągnięcia na politykę wewnętrzną postawy dialogu przyjętej podczas niedawnego
szczytu Grupy z Rio zachęcił prezydenta Wenezueli kard. Jorge Urosa Sabino. W wywiadzie
telewizyjnym arcybiskup Caracas przypomniał, że elastyczne zachowanie Hugo Chaveza
w Santo Domingo rozładowało kryzys między Ekwadorem, Nikaraguą i Wenezuelą a Kolumbią,
który nieomal doprowadził do wojny. To otwarte szukanie konkretnych rozwiązań dałoby
się także zastosować w wielu aspektach życia narodowego – stwierdził kard. Urosa.