Zapewnienie dostępu do opieki duchowej jest jednym z warunków, by człowiek mógł w
pełni cieszyć się prawem do zdrowia. To stanowisko Stolicy Apostolskiej przypomniał
jej stały obserwator przy urzędach Organizacji Narodów Zjednoczonych w Genewie. Abp
Silvano Tomasi zabrał głos 11 marca na trwającej (3-28 marca) w tym szwajcarskim mieście
7. sesji oenzetowskiej Rady Praw Człowieka.
Watykański przedstawiciel podkreślił
kluczową rolę, jaką należy przyznać organizacjom religijnym w zakresie służby zdrowia.
W tej dziedzinie wnoszą one nieraz znaczny wkład, zwłaszcza względem najuboższych
warstw ludności czy na terenach wiejskich. Zbyt często jednak organizacji tych nie
dopuszcza się do udziału w ustalaniu planów opieki zdrowotnej na szczeblu krajowym
czy lokalnym. Nie traktuje się ich też na równi z innymi instytucjami przy rozdziale
zasobów pochodzących z budżetów krajowych i lokalnych albo z pomocy międzynarodowej.
A są one konieczne, by skutecznie zaradzać rosnącym potrzebom w obliczu epidemii i
innych problemów zdrowotnych. Abp Tomasi zwrócił też uwagę na potrzebę ochrony prawa
do życia najsłabszych, całkowicie zdanych na opiekę ze strony innych. Należą do nich
dzieci nienarodzone czy ciężko chore. Ponadto stały obserwator Stolicy Apostolskiej
przy urzędach ONZ w Genewie wskazał na sytuację imigrantów, uchodźców i wysiedleńców,
w wielu krajach pozbawionych podstawowej opieki zdrowotnej. Przypomniał, że często
niosą im tam pomoc organizacje religijne.