Władza polityczna powinna służyć dobru wspólnemu a nie ideologii, stwierdził kard.
Agustín García-Gasco z Walencji po wyborach parlamentarnych w Hiszpanii. 9 marca zwyciężyła
w nich Partia Socjalistów.
Kard. García-Gasco zwrócił uwagę na znaczenie “obrony
praw człowieka, a także praw rodziny”. Władza polityczna nie może być na usługach
ideologii, ale dobra wspólnego, tak by wspierać “drogi pokoju, budować społeczeństwo
oparte na prawdzie, sprawiedliwości i miłości”.
Socjaliści wygrali wybory,
choć nie zdobyli większości absolutnej w hiszpańskich Kortezach. Prawdziwą klęskę
wyborczą ponieśli komuniści oraz partie nacjonalistyczne, szczególnie Lewica Republikańska
z Katalonii, sojusznik premiera Zapatero. Jednak nadal mniejszościowe partie regionalne
mają klucz do utworzenia nowego rządu i zapewnienia mu większości w parlamencie. W
drugiej kadencji rząd Zapatero może napotkać na poważne trudności: spowolnienie gospodarcze
kraju, kryzys sektora budowlanego oraz tendencje separatystyczne Katalonii i Kraju
Basków, którym przyznał większą autonomię.