Kościół katolicki w Kosowie popiera suwerenność nowego państwa, domagając się jednocześnie
zagwarantowania praw mniejszościom etnicznym, zwłaszcza Serbom. Stanowisko to przedstawił
20 lutego na forum Parlamentu Europejskiego administrator apostolski Prizren, bp Dodë
Gjergji. Ordynariusz kosowskich katolików wskazał jednocześnie na konieczność przebaczenia
i pojednania. Podkreślił pragnienie utrzymywania dobrych relacji z serbską Cerkwią
prawosławną, podobnie jak miało to miejsce przed wojną o Kosowo w 1999 roku. Po jej
wybuchu nastąpiły trudności w relacjach ekumenicznych, ze względu na rolę polityczną
serbskiej Cerkwi – stwierdził bp Gjergji.
Duchowy przywódca kosowskich katolików
zaznaczył, że tamtejszy Kościół pragnie budować pomost między wyznającymi islam Albańczykami
a społecznością chrześcijańską, zwłaszcza prawosławnymi Serbami. „Jedynie przez dialog
Kościołów, religii i grup etnicznych można tworzyć i utrzymywać mozaikę różnych narodów,
religii, języków i tradycji zarówno w Kosowie, jak i całym naszym regionie” – podkreślił
administrator apostolski Prizren.
Ok. 90 proc. spośród ponad 2 mln mieszkańców
Kosowa wyznaje islam, zaś katolicy stanowią zaledwie ok. 3 proc. ludności. Na powierzchni
zbliżonej do województwa świętokrzyskiego znajdują się 23 parafie, gdzie pracuje 55
kapłanów i ok. 80 sióstr zakonnych.