Kościół katolicki w Niemczech rozpoczął trzyletnią kampanię, która ma na celu wzmocnienie
rodziny. „Małżeństwo i rodzina powinny znów znaleźć się w centrum uwagi Kościoła”
– stwierdził arcybiskup Berlina kard. Georg Sterzinsky. W specjalnym liście duszpasterskim
przewodniczący biskupiej rady do spraw rodziny zwrócił uwagę na fakt, że śluby stały
się w niemieckich parafiach rzadkością. Tradycyjnie już, bo od 1976 r., Kościół katolicki
w Niemczech obchodzi dzisiaj tzw. „Niedzielę rodzin”.
Dokładnie trzy lata
temu niemiecki episkopat wystartował z podobną kampanią promującą sakrament małżeństwa
i rodzinę. Teraz zdecydowano na przedłużenie tej akcji o kolejne trzy lata. Kardynał
Sterzinsky podkreślił, że małżeństwo należy znów postawić w centrum niemieckiego duszpasterstwa.
Przemawiają za tym między innymi dane statystyczne: podczas gdy dwadzieścia lat temu
w przeciętnej niemieckiej parafii rocznie zawierano dziewięć ślubów, dzisiaj przed
ołtarzem stają zaledwie cztery pary. Według kardynała dzieje się tak dlatego, że coraz
więcej par pochodzi z różnych wyznań, albo nawet różnych religii.
Trzyletnia
kampania na rzecz małżeństwa i rodziny ma na celu przywrócenie atrakcyjności tego
sakramentalnego związku, ale także konkretną pomoc dla par, które na taką drogę już
się zdecydowały. We wszystkich diecezjach przewidziane zostały katechezy i spotkania
z duszpasterzami. Zainteresowane pary będą mogły też wziąć udział w specjalnych treningach
komunikacji i dialogu małżeńskiego. Oprócz tego niemiecki episkopat uruchomił stronę
internetową, która informuje o kampanii i odsyła do konkretnych specjalistów.