Po raz kolejny biskupi Wenezueli zaapelowali do tamtejszych sił politycznych o narodową
zgodę. Specjalny komunikat zatytułowany „Drogi pojednania i nadziei” wydano na zakończenie
obrad plenarnych episkopatu. Biskupi zwracają uwagę na zadawnione antagonizmy, które
dzielą społeczeństwo na wrogie obozy. W tej sytuacji zadaniem Kościoła jest przypominanie
o wartości życia i godności każdego człowieka oraz o potrzebie narodowej jedności
zbudowanej na tych wartościach. Zagrożeniem dla życia społecznego jest nie tylko konflikt
polityczny, ale także nierówny podział dóbr, za którym stoi nędza wielu Wenezuelczyków.
Biskupi alarmują w sprawie narastającej przestępczości i korupcji, poczucia braku
bezpieczeństwa oraz wymiaru sprawiedliwości nastawionego na zwalczanie przez władze
przeciwników politycznych.
Episkopat Wenezueli wysuwa też konkretne propozycje
zmian. Chodzi w pierwszym rzędzie o promowanie rodziny jako podstawowej komórki życia
ludzkiego we wszystkich jego wymiarach. Chodzi też o rezygnację z agresywnego języka
w debacie politycznej. Biskupi postulują wzmocnienie niezależności różnych rodzajów
władz publicznych, podniesienie poziomu szkolnictwa oraz zapewnienie powszechnej edukacji
obywatelskiej. Kościół podkreśla przy tym wartość wychowania religijnego dla ugruntowania
takich wartości jak pokój i pojednanie. Biskupi powtarzają też swoją propozycję ogłoszenia
amnestii dla więźniów politycznych oraz ostrzegają przed próbami wprowadzania „tylnymi
drzwiami” reformy konstytucyjnej mimo jej odrzucenia przez społeczeństwo w referendum.