2007-12-31 17:13:22

Rok 2007 - rosyjskie podsumowania


Zjednoczenie rosyjskiego prawosławia za granicą z patriarchatem moskiewskim uważane jest w Rosji za najważniejsze wydarzenie życia religijnego w mijającym roku. Natomiast w Kościele rzymskokatolickim takim wydarzeniem była zmiana personalna w archidiecezji Matki Bożej. Abp. Tadeusza Kondrusiewicza zastąpił abp Paolo Pezzi.

Zjednoczenie rosyjskiego prawosławia za granicą z patriarchatem moskiewskim, Aleksy II zaliczył do wydarzeń historycznych. Osiągnięcie jedności eucharystycznej mimo pozostawienia Cerkwi zagranicznej autonomii jurydycznej pozwala prawosławnym obydwu Kościołów na wspólną, oficjalną modlitwę i przystępowanie do sakramentów. Natomiast w Kościele rzymskokatolickim ważnym wydarzeniem była zmiana personalna w archidiecezji Matki Bożej.

Stosunki prawosławno-katolickie w sferze deklaracji bardzo się poprawiły. Obie strony deklarowały chęć współpracy, zwłaszcza gdy chodzi o obronę wartości chrześcijańskich. Strona prawosławna podkreślała pozytywne zmiany zachodzące za pontyfikatu Benedykta XVI. Również zmiana personalna na katedrze archidiecezji Matki Bożej, odczytywana przez obserwatorów jako swego rodzaju ustępstwo strony katolickiej, miała sprzyjać rozwojowi dialogu. Prawosławne żądanie zdegradowania statusu istniejących już diecezji katolickich w Rosji do poziomu tymczasowych administratur apostolskich było więc swego rodzaju kubłem zimnej wody. Jasne określenie tego, co Kościół rzymskokatolicki rozumie pod pojęciem „prozelityzmu”, zdefiniowane w „Nocie doktrynalnej o niektórych aspektach ewangelizacji” Kongregacji Nauki Wiary, wywołało zaskoczenie po stronie prawosławnej.

Wyjaśnić należy, że rosyjska Cerkiew prawosławna nazywała prozelityzmem nie tylko namawianie do zmiany wyznania, ale nawet udzielanie chrztu nieochrzczonym ateistom. Uznaje ich bowiem za potencjalnych prawosławnych tylko dlatego, że są Rosjanami. Takie podejście dziwi, ponieważ sami prawosławni szczycą się tym, że parafianami rosyjskiego prawosławia na Zachodzie są rdzenni Francuzi czy Włosi. Definicja podana przez Kongregację Nauki Wiary znacznie zawęża pojmowanie prozelityzmu w stosunku do prawosławnego podejścia w tej sprawie. To wszystko sprawia, że z patriarchatu moskiewskiego słychać głosy o przyhamowaniu dialogu. Być może właśnie te dwie kwestie miały na to decydujący wpływ.


W. Raiter, Moskwa







All the contents on this site are copyrighted ©.