Niewesoło swoją przyszłość widzą chrześcijanie także w innym stanie Indii – Gudżaracie.
Grudniowe wybory wygrała tam miażdżącą przewagą hinduistyczno-nacjonalistyczna Partia
Ludowa (Bharatiya Janata Party) uzyskując aż 2/3 miejsc w stanowym parlamencie. Szefem
lokalnego rządu został już po raz trzeci z rzędu Narendra Modi – nacjonalistyczny
działacz będący persona non grata w USA oraz Unii Europejskiej z uwagi na notoryczne
łamanie praw człowieka.
Zdaniem cytowanego przez agencję UCAN ks. Xaviera Manjoorana,
Gudżarat zaprzedał się społecznemu integryzmowi wyrażonemu w tak zwanej Hindutvie,
czyli ideologii łączącej hinduistyczną religię z nacjonalizmem. Jezuita pracujący
wśród ludności tubylczej spodziewa się obecnie nasilenia ataków na chrześcijan i inne
mniejszości religijne zamieszkujące ten zachodni stan Indii. Już wkrótce po głosowaniu
doszło tam do napadów na salezjańskich misjonarzy, zakonnice i chrześcijańskich nauczycieli.