O podjęcie kroków w kierunku zwalczenia ubóstwa zaapelowała do rządu Kanady tamtejsza
Rada Kościołów. W liście skierowanym do premiera Stephena Harpera, reprezentanci różnych
wyznań chrześcijańskich zwrócili uwagę na to, że z powodu ubóstwa ograniczone szanse
rozwoju ma ponad 750 tys. dzieci. Zjawisko to dotyczy 42 proc. rdzennej ludności kraju.
Odnotowuje się także wzrost liczby ubogich wśród imigrantów przebywających w Kanadzie
od ponad 10 lat.
Autorzy listu wystąpili do rządu 26 listopada z prośbą o utworzenie
specjalnej grupy dla opracowania narodowej strategii redukcji ubóstwa. W skład zespołu
mieliby wejść przedstawiciele ubogich, imigrantów, tubylców oraz organizacji społecznych.
Zaproponowano również systematyczną kontrolę wskaźników ubóstwa wśród ludności kraju
oraz skierowanie środków budżetowych na potrzeby najbardziej bezbronnych. „Troska
o biednych oraz zaangażowanie w walkę z ubóstwem są głęboko zakorzenione w wierze
chrześcijańskiej” – napisali autorzy listu.
Kanadyjska Rada Kościołów jest
największą w kraju organizacją ekumeniczną. Skupia reprezentantów 21 wspólnot tradycji
anglikańskiej, ewangelickiej, prawosławnej, protestanckiej i katolickiej.