Watykan: dziękczynienie za beatyfikację o. Papczyńskiego
Poranna Eucharystia przy grobie Jana Pawła II zakończyła dwudniowe dziękczynienie
za beatyfikację ojca Stanisława Papczyńskiego. Na uroczystości przybyli pielgrzymi
z Polski oraz z krajów gdzie pracują obecnie marianie. Natomiast 5 grudnia wieczorem
za wyniesienie do chwały ołtarzy założyciela Zgromadzenia Księży Marianów dziękowano
w Bazylice Matki Bożej Większej. Uroczystej liturgii przewodniczył prefekt Kongregacji
Wychowania Katolickiego. Mszę św. koncelebrowali arcybiskupi: Stanisław Gądecki, Henryk
Hoser, Edward Nowak i Szczepan Wesoły oraz ponad 70 kapłanów.
Do świętości
życia na wzór założyciela wezwał marianów kard. Zenon Grocholewski. Przypomniał, że
właśnie z takiej postawy rodzi się dynamizm apostolski. “Wymowny jest znak dany przez
Benedykta XVI z okazji beatyfikacji, gdy przekazał Ewangeliarz z dedykacją: „Słuchajcie
i głoście Ewangelię jak Niepokalana Matka Chrystusa”. Dziś moglibyśmy dopowiedzieć:
biorąc także przykład z Błogosławionego Stanisława – mówił w homilii kard. Grocholewski.
Hierarcha przypomniał, że pierwszą książką, którą napisał o. Papczyński był podręcznik
retoryki. Opanował teoretyczny kunszt dobrego mówienia i odkąd stał się diakonem chętnie
przepowiadał, dzięki czemu zdobył sławę znanego kaznodziei w Rzeczypospolitej. Kardynał
zauważył, że prawdopodobnie dziś Błogosławiony Stanisław angażowałby umysł i serce
by szukać nowych form ewangelizacji, głoszenia słowa Bożego i prowadzenia dusz, będąc
świadomym, że największym ubóstwem jest brak Boga.
"Ojciec Stanisław Papczyński
długo czekał na beatyfikację, jest jednak zaczynem ewangelizacji i może być umocnieniem
Polaków na drodze szukania prawdziwego dobra” – powiedział Radiu Watykańskiemu prefekt
Kongregacji Wychowania Katolickiego. „Błogosławiony Stanisław w swoim czasie borykał
się z różnymi trudnościami, niejednokrotnie był krytykowany niemniej jednak miał przed
oczyma tylko to, by naprawdę szerzyć Królestwo Boże by ewangelizację prowadzić w duchu
prawdziwie chrześcijańskim” – podkreślił kard. Grocholewski. Hierarcha dodał, że świat
dziś jak najbardziej potrzebuje takiego przykładu.
Na ogromną wiarę o. Papczyńskiego
i jego umiłowanie Niepokalanej wskazał natomiast podczas porannej liturgii w Grotach
Watykańskich abp Henryk Hoser z Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. „Głosił prawdę
o Niepokalanym Poczęciu. W jego czasach była ona dyskutowana i precyzowana. I na pewno
przyczynił się również do tego, że w końcu w połowie XIX w. została uznana za dogmat”.
Abp Hoser zauważył, że w dzisiejszych czasach, gdy przez odrzucanie Dekalogu świat
dokonuje demontażu godności ludzkiej bł. Stanisław uczy nas wierności Bogu i szukania
właśnie w Nim sensu życia i wszelkiego działania.
Dziękczynienie za beatyfikację
o. Stanisława Papczyńskiego zakończyła modlitwa przy grobie sługi Bożego Jana Pawła
II. Poranną Eucharystię wraz z abp. Henrykiem Hoserem koncelebrował abp Stanisław
Gądecki, przełożony generalny księży marianów ks. Jan Mikołaj Rokosz oraz kilkudziesięciu
kapłanów. Obecni byli członkowie Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich oraz wierni
przybyli w specjalnej pielgrzymce z sanktuarium maryjnego w Licheniu, gdzie 16 września
br. do chwały ołtarzy został wyniesiony o. Stanisław Papczyński.