Moskwa: konsekracja nowego i pożegnanie byłego ordynariusza
„Bogu dziękuję za to, co przeze mnie dokonał w Rosji. Niech ta Msza będzie wielkim
Te Deum” – mówił w moskiewskiej katedrze Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi
Panny abp Tadeusz Kondrusiewicz. Uroczysta Eucharystia była dziękczynieniem za 16
lat jego posługi w Rosji. Wczoraj dotychczasowy metropolita moskiewskiej archidiecezji
Matki Bożej udzielił sakry biskupiej swojemu następcy. Specjalny telegram z gratulacjami
dla rozpoczynającego swą posługę abp. Paolo Pezziego przesłał Benedykt XVI.
W
ceremonii sakry biskupiej oprócz trzech wymienionych hierarchów uczestniczyli abp
Tomasz Peta z Kazachstanu, bp Cyryl Klimowicz z Irkucka i bp Klemens Pikiel z Saratowa.
Specjalny list z pozdrowieniami przesłał papież Benedykt XVI.
W homilii abp
Tadeusz Kondrusiewicz życzył swemu następcy opieki i pomocy Bożej. „Katolicy w Rosji
byli od wieków, ale ten Kościół ma dopiero 16 lat. Z jednej strony osiągnął już pewną
dojrzałość, a z drugiej, jak młodzieniec 16-letni, narażony jest na miraże otaczającego
świata. Życzę nowemu arcybiskupowi wsparcia Bożego, żeby miał siłę jako pasterz bronić
powierzonego mu stada” – powiedział wzruszony hierarcha.
Przed końcowym błogosławieństwem
nowo wyświęcony arcybiskup zwrócił się do zebranych, cytując słowa św. Pawła: „Miłość
Chrystusa przynagla nas”, i odnosząc ten urywek do siebie. Jako hasło swojej posługi
biskupiej obrał zawołanie: „Gloriae Christi Passio” (Chwała Męce Chrystusa). Zwrócił
uwagę na swoje doświadczenie w Bractwie Księży św. Karola Boromeusza i ruchu Comunione
e Liberazione, na obecność licznej rzeszy wiernych, nuncjusza papieskiego, biskupów
i kapłanów, będących znakiem jedności tej wspólnoty, jaką jest Kościół Chrystusowy,
na którego wsparcie modlitewne liczy.
Rosyjski Kościół prawosławny reprezentowali
bp Nifon i dwaj pracownicy Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Patriarchatu Moskiewskiego
– protojerej Wsiewołod Czaplin i o. Igor Wyżanow. Protojerej Czaplin odczytał list
z pozdrowieniami dla nowo wyświęconego arcybiskupa od patriarchy Aleksego II i metropolity
Cyryla Gundiajewa. Dawno już strona prawosławna nie okazała takiego zainteresowania
i szacunku wobec miejscowego hierarchy katolickiego.
Biorąc pod uwagę, że poprzedni
arcybiskup posiadał paszport rosyjski, a nowy jest cudzoziemcem, można by zacytować
powiedzenie: „Cudze chwalicie, swego nie znacie”.