Żadna cena nie jest zbyt wysoka dla wierności prawdzie. Dowiedli tego ofiarą własnego
życia męczennicy koreańscy – wskazał Papież, przyjmując nowego ambasadora Korei przy
Stolicy Apostolskiej. Francis Kim Ji-young złożył 11 października listy uwierzytelniające.
Zwracając się do koreańskiego dyplomaty, Benedykt XVI wyraził ubolewanie, że w dzisiejszym
pluralistycznym świecie niektórzy kwestionują znaczenie prawdy czy nawet mu zaprzeczają.
Tymczasem obiektywna prawda stanowi dla społeczeństwa jedyną pewną podstawę. Nie zależy
ona od społecznego konsensu, ale przeciwnie, uprzedza go i umożliwia – podkreślił
Ojciec Święty. Stale pamiętając, że jednoczy ona ludzi, Kościół głosi prawdę o człowieku
poznawaną przez naturalny rozum, a w pełni ukazaną w Bożym objawieniu. Wyrażając
uznanie dla sukcesów naukowych Korei Południowej zwłaszcza w zakresie biotechnologii,
Papież przestrzegł, by odkrycia w tej dziedzinie stosować zawsze z poszanowaniem zasad
etycznych. Najważniejszą z nich jest godność ludzkiego życia. Niszczenie ludzkich
embrionów dla uzyskania komórek macierzystych czy w jakimkolwiek innym celu przeczy
deklarowanej przez badaczy i prawodawców służbie dobru człowieka. Benedykt XVI przypomniał,
że Kościół popiera badania nad komórkami macierzystymi, o ile prowadzi się je z poszanowaniem
ludzkiego życia i godności. Moralna wrażliwość, jaką Koreańczycy wykazali odrzucając
klonowanie istot ludzkich, winna pomóc społeczności międzynarodowej w stosowania odkryć
naukowych zgodnie z wymogami etycznymi i społecznymi. Ojciec Święty poparł inicjatywy
dialogu i pojednania na Półwyspie Koreańskim. Wyraził nadzieję na powodzenie międzynarodowych
negocjacji o zaprzestaniu produkcji broni masowej zagłady. Zaapelował też o współpracę
Kościoła i władz państwowych dla zapewnienia przyszłości szkolnictwu katolickiemu
w Korei Południowej.
Nowy koreański ambasador przy Stolicy Apostolskiej, 56-letni
Francis Kim Ji-young, jest żonaty i ma dwoje dzieci. Studiował germanistykę. Do służby
dyplomatycznej wszedł w 1978 r. Był m.in. (2003-2006) konsulem generalnym w Wietnamie.
Podczas audiencji dyplomata przypomniał, że od pojawienia się w 1784 r. katolicyzmu
na Półwyspie Koreańskim ponad 10 tys. ludzi poniosło tam męczeństwo za wiarę w Chrystusa.
Kim Ji-young podkreślił, że zwłaszcza dzięki wizycie Jana Pawła II w Korei Południowej
i kanonizacji 103 koreańskich męczenników tamtejszy Kościół katolicki przez ostatnich
20 lat znacznie wzrósł. Obecnie liczy 5,3 mln wiernych, co przekracza 10 proc. ludności
kraju.