Patriarcha Naguib o sytuacji chrześcijan w Egipcie
Pomimo pewnej poprawy, nadal trudno mówić w Egipcie o autentycznej wolności religijnej
– stwierdził katolicki patriarcha koptyjski, Antonios Naguib. W wywiadzie dla szwajcarskiej
agencji Apic zauważył on, że chrześcijanie stanowią 10% ludności kraju. Zdecydowana
większość z nich należy do koptyjskiego Kościoła przedchalcedońskiego, który prowadzi
obecnie dialog ekumeniczny ze Stolicą Apostolską. Głównym problemem jest w Egipcie
brak poszanowania wolności religijnej. Dotyczy to zwłaszcza osób, które chciałyby
przejść z islamu na chrześcijaństwo. Pomimo, iż konstytucja formalnie gwarantuje swobodę
wyznania, władze często odmawiają umieszczenia odpowiedniego zapisu w dokumentach.
Innym problemem są trudności w budowie obiektów sakralnych. Chrześcijanie w kraju,
gdzie islam jest religią państwową, nie mają najmniejszych szans na karierę w administracji
czy policji.
Pomimo, że na co dzień istnieje między chrześcijanami a muzułmanami
w Egipcie dialog życia, wzajemne relacje instytucjonalne ograniczają się do uprzejmości
przy okazjach oficjalnych. Brakuje dogłębnych dyskusji – twierdzi zwierzchnik egipskich
katolików. Jego zdaniem przyczyną napięć są małe grupki fundamentalistów, którzy usiłują
oddzielić chrześcijan i muzułmanów. Natomiast ważną platformą dialogu i przyjaźni
jest szkolnictwo katolickie. Do 186 placówek kościelnych w Egipcie uczęszcza 150 tys.
uczniów, z których połowa wywodzi się z rodzin muzułmańskich – powiedział patriarcha
Antonios Naguib.