Sugestie środowisk związanych z teologią wyzwolenia, jakoby tekst dokumentu z Aparecidy
został w sposób istotny zmieniony są pozbawione podstaw. Takie oświadczenie złożył
wiceprzewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Ameryki Łacińskiej bp Andrés Stanovnik.
Argentyński hierarcha był poprzednio sekretarzem generalnym CELAM, a właśnie Rada
była odpowiedzialna za ostateczną redakcję dokumentu końcowego V Konferencji Ogólnej
Episkopatów Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Zarzuty podniesiono po zatwierdzeniu
dokumentu przez Benedykta XVI, twierdząc, że do tekstu wprowadzono istotne zmiany,
szczególnie godzące w podkreśloną tam rolę tak zwanych wspólnot podstawowych, bliskich
teorii i praktyce teologii wyzwolenia. Bp Stanovnik oświadczył, że zmiany redakcyjne
dokonane przed przesłaniem dokumentu do Rzymu miały charakter korekty językowej i
technicznej. Nie ingerowano natomiast w treść żadnego z paragrafów dokumentu. Wszelkich
zmian dokonywano zresztą w stałej konsultacji ze Stolicą Apostolską. Następnie przekazano
tekst do Watykanu, gdzie uwzględniono również uwagi Ojca Świętego i jego doradców.
Jednak nie da się wykazać, że w tekście dokumentu zatwierdzonego w Aparecidzie dokonano
istotnych zmian – stwierdził były sekretarz CELAM. Bp Stanovnik dodał, że Konferencja
Ogólna Episkopatów Ameryki Łacińskiej i Karaibów nie jest jakąś niezależną instytucją.
Zgromadzenie to działa w jedności z Papieżem – cum Petro et sub Petro – stąd
Ojciec Święty miał prawo dokonania zmian, jakie uzna za stosowne w wydanym przez nie
dokumencie.