“W Strefie Gazy narasta presja na chrześcijan, aby przechodzili na islam albo emigrowali”
– podaje amerykańska Catholic News Agency. Wiąże się to z przejęciem w czerwcu bieżącego
roku władzy w tym regionie przez muzułmańską organizację terrorystyczną Hamas. Proklamowała
ona wprowadzenie w Strefie Gazy prawa islamskiego. Pośród mieszkających tam 1,5 mln
Palestyńczyków chrześcijanie stanowią nieznaczną mniejszość i jest ich jedynie około
2 tys. Jak informuje izraelski dziennik „Jerusalem Post”, pod koniec czerwca bojówki
Hamasu uprowadziły chrześcijankę, prof. Sanę al-Sayegh z Uniwersytetu Palestyńskiego,
zmuszając ją do przejścia na islam. W tej sytuacji zrozumiałe jest zaniepokojenie
przeciwników Hamasu, którzy 13 sierpnia demonstrowali w centrum Gazy, domagając się
zapewnienia wolności wszystkim obywatelom. Uzbrojona milicja szybko zlikwidowała protest,
raniąc wiele osób. Zarekwirowano też materiały dziennikarskie, dotyczące wspomnianej
demonstracji.