Ponad 30 tysięcy pieszych pątników dotarło 14 sierpnia na Jasną Górę. W wigilię uroczystości
Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przybyło 10 dużych grup, a w nich: młodzież,
rodziny, niepełnosprawni, strażacy, żołnierze i pielgrzymi z zagranicy. W
Godzinie Miłosierdzia dotarła prowadzona przez paulinów 296. Warszawska Pielgrzymka
Piesza. To jedna z najstarszych i najliczniejszych grup, powszechnie nazywana matką
wszystkich innych. Jak powiedział jej kierownik o. Dariusz Cichor, w tym roku ponad
8 tysięcy wiernych szukało Królestwa Bożego i wybierało Chrystusa na swojego Króla.
„Nie chodzi tu o jakieś oficjalne obwołanie Jezusa Chrystusa Królem Polski,
ale chodzi o coś zupełnie innego, żeby serca Polaków, a przez nie, również cała polska
ziemia, całe środowisko, które na tej ziemi żyje, jego kultura zostały przeniknięte
głębiej duchem Ewangelii”, powiedział paulin.
Wyjątkowe intencje nieśli lubelscy
pielgrzymi. Błagali za chrześcijan prześladowanych na świecie. W drodze rozprowadzali
różańce wykonane przez mieszkańców Betlejem:
„Kiedyś nasi przodkowie szli w
obronie Ziemi Świętej z mieczami, my dzisiaj idziemy z orężem różańca w ręku, aby
omadlać wolność wyznawania wiary chrześcijan”, powiedział ks. Mirosław Ładniak, kierownik
lubelskiej pielgrzymki.
Wśród uczestników pieszych pielgrzymek, z roku na rok
przybywa obcokrajowców. Najwięcej jest Słowian zza wschodniej granicy, ale są również
Włosi, Węgrzy, Francuzi, a nawet Australijczycy, Peruwiańczycy czy Amerykanie.
Większość
pielgrzymów jutro weźmie udział w jasnogórskich uroczystościach ku czci Wniebowzięcia
Najświętszej Maryi Panny.