Bp Farell: dokument o Kościele przedstawiony w mediach niekompletnie i jednostronnie
Opublikowany 10 lipca dokument Kongregacji Nauki Wiary o Kościele był przedstawiony
w mediach niekompletnie i jednostronnie, zostając niewłaściwie zrozumiany. Wskazał
na to w wypowiedzi dla agencji Zenit sekretarz Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności
Chrześcijan. Treści “Odpowiedzi na pytania dotyczące niektórych aspektów nauki o Kościele”
nie można ograniczać do stwierdzenia, że Kościół katolicki jest jedynym prawdziwym
Kościołem. Bp Brian Farrell przypomina, że czytamy tam również stwierdzenie: „Według
doktryny katolickiej można powiedzieć, że Kościół Chrystusowy jest obecny i działa
w Kościołach i Wspólnotach kościelnych nie będących w pełnej komunii z Kościołem katolickim”.
Sekretarz
watykańskiej dykasterii ds. ekumenizmu zwraca uwagę na różnice w pojmowaniu Kościoła,
występujące między poszczególnymi wyznaniami chrześcijańskimi. Wspólnotom niekatolickim
niemiło jest dowiedzieć się, że zdaniem katolików w ich koncepcji Kościoła brakuje
czegoś istotnego. Ale i nam katolikom nie jest miło słyszeć, kiedy prawosławni uważają
się za jedynych kontynuatorów Kościoła niepodzielonego pierwszego tysiąclecia. Tak
samo w sercu reformacji znajduje się radykalna krytyka Kościoła katolickiego, który
według protestantów nie pozostał wierny Chrystusowi i Pismu Świętemu. Nie powinni
się zatem dziwić, że pojmujemy Kościół inaczej niż oni.
Bp Farrell podkreśla
ponadto, że wspomniany dokument Kongregacji Nauki Wiary wskazuje na pilną konieczność
dialogu ekumenicznego. Przypomniano w nim, że „pełnia powszechności Kościoła, rządzonego
przez Następcę Piotra i Biskupów w komunii z nim, z powodu podziału chrześcijan natrafia
na przeszkodę, by w pełni urzeczywistnić się w historii”. Tak więc – dodaje sekretarz
Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan – katolicy nie mogą czuć się samowystarczalni.
Podział chrześcijan jest również dla nich tragedią, utrudniając dawanie przekonującego
świadectwa.