Kolejne 3 tys. młodych przybyło w minioną niedzielę do Taizé. Biorą tam udział w spotkaniach,
których sensem jest pogłębianie życia wewnętrznego i solidarności międzyludzkiej.
Reprezentują już ponad 70 krajów.
Są przedstawiciele niemal wszystkich krajów
europejskich: od Rosji i Ukrainy, poprzez Polskę, Niemcy i Francję, aż po Hiszpanię
i Portugalię. Od Norwegi i Szwecji poprzez Kraje Bałtyckie, Węgry, Kraje Bałkańskie
aż po Maltę. Najwięcej jest młodych Niemców, Serbów, Hiszpanów, Holendrów, Francuzów,
Litwinów i Polaków. Wśród tysięcy młodych twarzy widać coraz więcej twarzy kolorowych:
z Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej.
W dniu przyjazdu każdy młody uczestnik
wybrał jedną z trzech możliwości przeżycia tygodnia. Pierwsza, to refleksja nad szóstym
rozdziałem Ewangelii wg św. Jana. Druga to zaproszenie do pogłębiania przyjaźni z
Jezusem na podstawie wybranych fragmentów z Ewangelii wg św. Łukasza. Natomiast trzecia
możliwość polega na przeżyciu całego tygodnia w milczeniu z codziennym wprowadzeniem
biblijnym.
Odrębną grupę tworzą młodzi ludzie w wieku 15-16 lat ze swymi opiekunami,
inną ludzie starsi, jeszcze inną rodziny z małymi dziećmi. Codziennie po modlitwie
i śniadaniu każda z tych grup spotyka się z jednym z braci wspólnoty i wysłuchuje
godzinnej katechezy. Następnie uczestnicy pracują w małych, międzynarodowych grupach.
Pytania rozdane w różnych językach zachęcają do tego, by odnieść prawdy ewangeliczne
do własnego życia, do życia swoich społeczności i wspólnot kościelnych.
Większość
grup proszona jest codziennie o wykonanie jakiegoś prostego zadania związanego z organizacją
wspólnego życia. Są jeszcze próby śpiewu, najróżniejsze spotkania tematyczne i wreszcie
spotkania wg krajów i regionów, by już tutaj zastanowić się nad tym, jak po powrocie
do domu kontynuować pielgrzymkę zaufania przez ziemię.